Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-10-2015, 10:02   #1
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
[Wampir: Maskarada][18+] Warsztaty



A Beast I am, lest a Beast I become

Obszar gry: współczesne Trinidad i Tobago(domyślnie 50km obszar pomiędzy stolicą a San Fernando), jedno z najbardziej rozwiniętych państw na Karaibach. Nieco mocniej zurbanizowane niż w rzeczywistości, populacja 2,5 mln ludzi, z czego większość żyje na środkowo-zachodnim wybrzeżu. Bogata (ale stabilna) mieszanka rasowo-kulturowa.
Silna korupcja i apatia społeczeństwa. Niestarannie ukrywana niechęć do bogatych turystów (a turystyka jest tu jedną z dwóch głównych gałęzi przemysłu). Silny strach przed przestępczością zorganizowaną ( zwłaszcza wenezuelską)
Klimat tropikalny, gramy w na przełomie stycznia i lutego (końcówce pory deszczowej). Długi dzień, krótka noc, co stwarza pewne problemy. Bogate życie roślinne i zwierzęce, tereny poza miastami są słabo opisane.

Co się dzieje? Będą wybory prezydenckie, dokładnie za 14 dni. Kampanie nagle nabrały tempa, kiedy faworyt ogłosił swoje problemy zdrowotne. Za 17 dni zacznie się karnawał - siłą rzeczy trwa sezon turystyczny.
- Szanowni Państwo - księżna w końcu przemówiła, łagodnie zatrzymując się za krzesłem Tailes'a. Ogorzały dougla odruchowo obronnie napiął mięśnie, choć chwilę później zdał sobie z tego sprawę i wrócił do wcześniejszej, grzecznie uważnej postawy.
Dzięki Bogu, ten miarowy dźwięk obcasów za plecami mnie przerażał. Jakby zaraz miała mi uprzejmie poderżnąć gardło, tak żeby przykuć uwagę pozostałych

- Każdy z was ma w tej sali swoje miejsce - wszystkie 7 krzeseł - jako osoba zaprzysiężona do podtrzymywania Tradycji w swoim macierzystym klanie. Coś, co mogłoby się wydawać zadaniem stosunkowo prostym, biorąc pod uwagę że najliczniejszy klan na wyspie ma czterech członków -
Pauza. Cholera, ona chce się do tego zabrać od tej strony. Nie pomyślałem o tym, biedny ten kretyn który to zrobił.

- Aby uniknąć nieporozumień - i udawania idioty, czego, jak już pan w końcu wie, panie Tailes - delikatnie musnęła dłonią włosy nad uchem mężczyzny przed sobą - nienawidzę, przypomnę zebranym tu wczorajsze zdarzenie: nieudany zamach na prezydenta-kandydata Carmonę. Zamach na urzędującego prezydenta. Zamach w finale wyścigu wyborczego. Zamach, który zostawił wyraźne ślady działań istot nadnaturalnych - z mocą odepchnęła się od oparcia i wróciła do okrążania swoich ofiar miarowym krokiem stukiem grubych obcasów.

- Śledztwo, które w przypadku sprawy tego kalibru będzie dogłębne, jest nieuniknione. Śmiertelni, w przeciwieństwie do jednego z nas i wbrew powszechnej opinii nie są pozbawieni rozsądku. Wyciągną wnioski. Prawidłowe, logiczne wnioski. Do których już raz doszli, i, z braku własnego doświadczenia w tej materii, zawierzcie mojemu: z nas tutaj zebranych, tylko dwójka mogłaby uczciwie myśleć o wyjściu z tego cało. - Myślisz że żaden z twoich żołnierzy nie poczułby się zdradzony? Ani odrobinkę? - stuknęła w krzesło generała - Wylądowałbyś na stole sekcyjnym swoich studentów, może tym razem odkryliby coś nowego - dwa szybkie stuknięcia w krzesło profesora Butchera - Zapewne spłonąłbyś w świetle dnia, uwięziony w swoim wspaniałym wieżowcu przez którąś z nich - potrójny stuk został zakłócony przez szurnięcie wstającego Hernandeza. Ale zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, napotkał spojrzenie księżnej. A to, co zobaczył pod kruczoczarną grzywką, kazało mu usiąść i zachować swój protest na nieco później.

- W takim razie mam nadzieję że rozumiemy się w kwestii powagi problemu. Możemy więc przejść do konkretów. Jeżeli zrobił to ktoś z was, ma czas do rana przyznać się i przyjąć od reszty stosowną pokutę. Jeżeli nie, do końca tygodnia macie czas aby znaleźć winnych szukając w swoich klanach. Jeżeli wciąż nie będzie wyniku, ogłoszę Łowy i pozwolę, nie, nakażę, wzajemne przeszukania. - oparła się sztywno o puste krzesło - Równo za dwa tygodnie przybędzie tu Alastor; jeżeli nie będę mogła zgodnie z moim wcześniejszym planem spędzić z nim spokojnej, przyjemnej nocy, oboje zakończymy sprawę. Definitywnie -
Już koniec, niech to się skończy. Czy oni w ogóle widzą jaka jest wściekła?

- A na koniec mała zachęta: połowa ziemskiego majątku winnego przejdzie na tego kto udowodni jego udział. Druga połowa na tych którzy przyczynią się do unicestwienia wszelakich śladów wampirzego udziału w tej zbrodni -
Spotkanie dobiegło końca; odwrotnie do kolejności wchodzenia, starszyzna bez słowa całowała rękę księżnej i wychodziła z ciepłego salonu na duszny ogród.

- Robercie - księżna Doris Newton, ta sama która opuściła Anglię w 1831, zwróciła się do ostatniej osoby w sali - Twoje przerażenie było cudowne -

  • Doris Newton, Torreador- księżna Trynidad i Tobago. Niezwykle rzadko bezpośrednio angażuje się w wydarzenia; o ile sprawa nie jest powiązana z urzędem który piastuje, raczej nie zaszczyca nikogo swoją uroczą osobowością. A jeszcze rzadziej stosuje przymus, choć może wynikać to z faktu że ostatni raz kiedy to zrobiła...był spektakularny.
  • prof. Raymond Butcher, Starszy Tremere - Regent Fundacji Tremere, pracownik naukowy Uniwersytetu Południowych Karaibów. Zajęty raczej problemami Fundacji niż śmiertelną polityką, prof. Raymond jest dość...szorstki w obyciu. Na tyle, że przy spotkaniach z sir Dwerryhousem lecą iskry, ku uciesze widzów.
  • Kasadian Vogue, Starszy Malkavian - tajemniczy persona żyjąca jakby na pograniczu świata spokrewnionych. Wielki fanatyk sztuki który przynajmniej raz w miesiącu zaprasza co znaczniejszych członków klanów na opery, przedstawienia teatralne i pierwsze odczytania poezji. Kontroluje on teren lotniska Trinidadu i Tobago który od stulecia jest jego domeną z nadania księżnej, a także handel drewnem egzotycznym na wyspie z czego większość jest przerabiana na instrumenty muzyczne w jego fabrykach.
  • Neema Akabi, Starszy Brujah
  • Carolina Diaz, Starsza Torreadorów
  • gen. Casimir Trevis, Starszy Ventrue - szeryf z nadania księżnej Doris. Niezmiennik sił wojskowych na tym terenie; za życia służył i Amerykanom,i Koronie Brytyjskiej i niepodległej monarchii, zawsze jako kluczowy gracz. Zginął w dniu ogłoszenia Tobago republiką w szerzej nieznanych okolicznościach. Nadzwyczaj sprawiedliwy w swoich działaniach, momentami określany wręcz jako "dobroduszny". Szczęśliwy czas nie dał okazji zweryfikować słuszności tego podejścia wśród wampirów, ale był powszechnie kochany przez swoje pokolenie które niemal bezkrwawo przeprowadził przez wszystkie transformacje...poza ostatnią.
  • dr Addy Bryan, Tremere - bicz. Naturalizowana imigrantka z USA, dr Bryan objęła kontrolę nad Narodowym Centrum Kontroli Imigracji. Z neofickim zapałem organizowała łapanki nielegalnych przybyszów i utrudniała życie turystom. Spokrewniona w ciągu ostatniej dekady, objęła funkcję kata; do listy jej celów dodano pariasów i nielegalnych potomków.
  • sir Amos Dwerryhouse, Ventrue - emerytowany ambasador brytyjski, ulubieniec śmiertelnych elit Tobago. Wywołał trochę hałasu, zostając opiekunem Elizjum zaledwie trzy lata po śmierci. Jego trzy bliżniacze rezydencje (Port of Spain - Pointe-a-Pierre-Toco) są zawsze otwarte dla uznanych przez księżną wampirów. Sam sir Amos wciąż dużo podróżuje po wodach Karaibów na pokładzie swojego jachtu.
  • Brudas, Starszy Nosferatu - seneszal. Jedyny Nosferatu "pokazujący się" na Trinidad ( ponoć jedyny w całym państwie, ale kto by w to wierzył? ). Dekadę temu, wraz z zadaniem spisywania wszystkich wampirzych długów w domenie, księżna nadała mu jako jego terytorium całe Tobago. Jeżeli nie przebywa w jej biurze, można go znaleźć(lub umówić się z nim) w którymś z Elizjów.
  • Tails, Starszy Gangreli - pośrednik w kontakcie z bardziej mobilną częścią klanu; rezyduje w mobilnym Instytucie Badań Morskich przesuwającym się wzdłuż wschodniego wybrzeża. W cywilizowanej części kraju zwykle pojawia się jako troubleshooter dla Trevisa. Sam Tails jest całkiem nieźle zorientowany skąd wieje wiatr - po prostu tak długo jak go to nie dotyczny, "nie chce moczyć ogona"
  • Stephen Herman
  • Matthew Welsh
  • Lisa Langdon - Malkavianka - Lisa Langdon - Słodziutka podopieczna Kasadiana. Ponieważ jest Malkavianką, mało kto ma pewność co do jej zachowania. Wydaje się być zbyt perfekcyjna i doskonała. Blondynka jest przeuroczą i niezwykle urodziwą kobietą, która powala na kolana swoim czarem i gracją. Niektórzy zaczęli się nawet zastanawiać, czy aby jej spokrewnienie nie jest pomyłką. Cudowna aktorka, promyk wspaniałości w świecie artystów. Znana wszystkim, nawet poza branżą, doceniana, podziwiana, sama jednak jest zapatrzona w Kasadiana jak w obrazek i najwyraźniej tylko w nim znajduje siłę woli, potrzebną do zahamowania agresywnych pobudek. Póki co z tej złej strony jeszcze nie zdążyła się pokazać.
  • Isobel Donovan
  • Pablo Rael
  • David Whetstone - prezes kompanii chemicznej, związany z ministerstwem obrony Trinidad & Tobago. Znany z porywających przemówień i bezwzględnej realizacji założonych celów. Żyje w przekonaniu, że wszystko można kupić. Przemieniony przez Harpię, Carolinę Diaz.
  • Leon Bouchard
  • Devon Ravens
  • David Akerman - powszechnie wiadomo tyle że pochodzi z północnego Connecticut. Widywany w wielu kasynach, szulerniach i burdelach na wyspie. Zdaje się walczyć z wizerunkiem skrajnego bumelanta, często kojarzonym z takimi miejscami. Nie przeszkodziło mu to w partycypowaniu przy kilku skandalach obyczajowych. W bliżej nieznany sposób powiązany z generałem Travisem.
  • Salvatore Hale
  • Adam Berevand
  • "markiza" Harriet, Malkavianka - "najbardziej wyrozumiała osoba na wyspie". Pewnym zaskoczeniem dla osób odwiedzających jej klub (nota bene, klub S&M) jest nastawienie jego patronki. "Markiza" faktycznie jest bardzo ludzką osobą, ciekawą wszystkich aspektów człowieczeństwa( i, w jej filozofii, wampiryzmu jako jego przedłużenia), ale stawiającą mocne ograniczenia gdy eksperymenty mogłyby komuś zaszkodzić.
  • Angel Derrickson i inż. Neva Sappington, Brujah - nierozłączna para cieni za przedstawicielami Petrotrnin na terenie Tobago. Podczas ostatniego boomu na ropę zaprezentowali bogaty wachlarz technik - może nie doskonałych technicznie, ale wystarczających by odstraszyć konkurenta chcącego przejąć "ich" rafinerię(w wyniku konfliktu ostatnią na wyspie).
  • Andrew Norton, Torreador - potomek księżnej, kolekcjoner antyków i wybitny renowator zabytków. Nie przejawia specjalnych ambicji, a mimo to jest oczkiem w głowie Doris.
Kandydaci na fotel prezyndencki:
  1. Prezydent A. Carmona - wraz z rodziną zajmuje obecnie pałac prezydencki. Mocno naciska na reformy ekonomiczne i prywatyzację - na początku kadencji faworyzował międzynarodowe korporacje takie jak Ferrostal i Petrotrnin, ale po kilku aferach korupcyjnych przestał werbalizować swoje poparcie.
  2. Regalado Cunupii - burmistrz Port of Spain, zrezygnował z funkcji by móc startować w wyborach. Ulubieniec elit politycznych i finansowych, złotousty mówca i świetny mediator. Bardzo rzadko forsuje swoje poglądy, zwykle przyjmuje pozę mędrca łączącego przeciwne obozy
  3. Suzan Bland - emerytowana sędzina Sądu Najwyższego, znana z bezlitosnego tępienia przestępczości zorganizowanej. Ma prawicowe poglądy, chociaż większy nacisk kładzie na niezależność kraju od zagranicznych potęg ( na przykład korporacji )
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 11-07-2016 o 22:00.
TomBurgle jest offline