Wątek: Bezludna Wyspa
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-04-2007, 20:51   #2
MigdaelETher
 
MigdaelETher's Avatar
 
Reputacja: 1 MigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwu
Mmmm-boli mnie głowa,przekręcam się na wznak i otwieram oczy.Jeszcze gorzej słońce oślepia mnie,promienie wbijają się w moje źrenice niczym tysiące małych igieł.Oczy łzawią ,pocieram je ręką.Auć-sól i piach,pokrywają całe moje ciało, a teraz mam je także w oczach.Merde-klnę.Powoli próbuję przyjąć pozycje siedzącą.Odzywa się mój żołądek,odwracam się na bok i bllleee-oddaję jego zawartość,słona woda fuj.Siadam na piasku i oddycham głęboko.Moje ubranie jest w strępach sukienka z najnowszej kolekcji Donatelli Versace'jest teraz tylko kawałkiem szmaty a ze szpilek Manolo blanc została tylko jedna.Wpatruję się tępo w jej czerwony szpiczasty nosek i próbuję ogarnąć wydarzenia ostatnich dni.Wtem dostrzegam coś kontem oka na plaży nie daleko mnie omywany falami porusza się jakiś kształt.Człowiek!Zrywam się na równe nogi, och zawroty głowy ,tylko nie teraz.Kilka głębokich oddechów, już dobrze.Hej!!!-wołam.Hej!!!-biegnę w kierunku rozbitka.
 
MigdaelETher jest offline