Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-11-2015, 15:21   #1
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Opowieści z Reikvaaldu - Uwięziona księżniczka



Jak każdą późną wiosną trakty wypełniały się kupieckimi wozami i rozmaitymi podróżnikami. Po zimowym zastoju jednoznacznym z chudymi miesiącami ciężko było nie nabierać nadziei, kiedy tętnice gościńców Reikvaaldu ponownie pracowały pełnią sił.

Również ludzie osiadli we wsiach i miastach podzielali powszechną radość. Zima utrudniała kontakty z ludźmi, pagórkowatymi zaspami odcinała od odległych przyjaciół i znajomych, a wiosną? Ponownie przyjedzie ulubiony kupiec, roześmieje się od ucha do ucha i zapyta: "No to jak, kurwa, będzie? Robimy interes?"



Kiedy słońce chowało się za horyzontem sytuacja zmieniała się nieco. Ogólnie rozproszona wesołość koncentrowała się w karczmach i to koncentrowała się tak mocno, iż śmiechy oraz wrzaski słychać było daleko poza budynkiem, a zapach kaszy ze świeżutką omastą sięgał jeszcze dalej!
Goście grali w karty i kości, pili i jedli - w tej kolejności, słuchali opowieści, bajań bądź pieśni, siłowali na ręce, a czasem dawali po pyskach. Ale zawsze kulturalnie! Pierwszego sortu, grzeczne mordobicie!

Nie inaczej działo się we wsi Aldvaard położonej na rozstaju trzech dróg prowadzących na północno-północny wschód, zachód oraz południe. Wieś jeszcze dwie wiosny temu nie miała praw wiejskich i była jedno-budynkowym schroniskiem ludzkim - zajazdem. Rozrósł się on do pyszniącej się, jedynej w okolicy kamiennej budowli będącej dwukondygnacyjną gospodą "Złocisty Niedźwiedź" należącą do oberżysty i wójta Johima Wolfsberga.
Aldvaard składał się z dwunastu drewnianych chat w tym trzech w budowie, a o pozwolenie na osiedlenie się czekało już wniosków, z czego dwa wystosowały wielkomiejskie rodziny.

Nieopodal "Złocistego Niedźwiedzia" na słupie ogłoszeniowym każdy podróżny widział radosną nowinę o spaleniu na stosie spiskującego przeciw królowi Ronhardowi Stopce, tfu, Sprawiedliwemu, królewskiego doradcy, czarodzieja Grindelwalda.

Jedyną łyżką dziegciu w sielskiej okolicy był zmarznięty jeszcze, sztywny jak kamień trup młodziutkiej dziewczyny dyndający na dębie przy trakcje prowadzącym na południe oddalony o trzy stajania*.

Ale kto by o tym pamiętał idąc w tany do muzyki trupy grajków?! To żyjącym pannom z długimi warkoczami nie należało deptać po stopach! To żyjącym damom w podróży należało pokłonić się w podzięce! To żyjącym wojowniczkom należało dotrzymać kroku, by na chuchro nie wyjść!



Kliknij na obrazek, by posłuchać mistrzyni Cyraneczki.

To do mistrzyni Cyraneczki, gwiazdeczki trupy "Jaskry&Chabry" wzdychano! Wiadomo było jednak, iż spalona to partia. Mężem jej był grający na lutni, brodaty skald zza morza - Gunter.



- Słuchajcie, słuchajcie! Słuchajcie, co ja, Johim Wolfsberg jako wójt Aldvaardu powiem, bo rzeknąć muszę! - zakrzyknłą z zaczerwienionym od alkoholu nosem tuż po nieporadnym wdrapaniu się na szynk. Z którego mało co nie spadł. Nie czekając na to aż wszystkie rozmowy ucichną zakrzyknął ponownie:

- Z rozkazu Jaśnie Nam Panującego Miłościwie Króla Ronharda Sprawiedliwego, kto zabije smoka Radamenta i z wieży, pilnowanej przez owego smoka, uwolni piękną księżniczkę Fiorellę otrzyma jej rękę! Dowód smoka Radamenta w postaci łba jego przebrzydłego do zamku należy niezwłocznie przewieźć razem z księżniczką Fiorellą! A teraz ja, Johim Wolfsberg, jako gospodarz "Złocistego Niedźwiedzia" życzę miłego wieczoru! -przycisnął wydatny brzuch do lady i opuścił nogi na podłogę.

- Chuj ze smokiem tańcował! Więcej piwa! Więcej piwa! Więcej piwa! - zawołali krasnoludowie śmiejąc się rubasznie. I wszystko wróciło do normy.


* Staja - przyjmujÄ™ stajÄ™ staropolskÄ….


Opowieści z Reikvaaldu - Uwięziona księżniczka


1. Wprowadzenie

Część i czołem!
Zapraszam was wszystkich do pierwszej sesji błyskawicznej! Co przez to rozumiem? Nic innego jak położenie nacisku na jakość, nie długość. Żadnego rozwlekania.
To sesja typu wstęp w postaci wieczoru w karczmie, a potem akcja, akcja, akcja i koniec sesji. Proste, nie?

Słowem zakończenia wprowadzenia: zadanie sesji może wyglądać na jednoznaczne, ale ja osobiście zachęcam do przenikliwości


2. Motyw przewodni sesji

Wracamy do początków RPG. Pamiętacie jak to było, gdy pierwszy raz rzucaliście się do heroicznej walki, by mordować smoki i ratować księżniczki?
Tym razem traktujemy to dosłownie. Zadanie jest proste: zabić smoka Radamenta, uratować księżniczkę Fiorellę, zainkasować nagrodę.
Powiecie: ale ja nie chcę zostać mężem księżniczki i panować całym królestwem po śmierci króla! Jestem prostym awanturnikiem!
Nie bójcie nic, nie taka nagroda straszna jak ją malują. Zawsze można ją wymienić u króla na jakąś skrzynkę złota, tytuły czy coś.


3. Åšwiat

Myślałem o tym, żeby wam zrobić mapę, ale... powiedzmy sobie szczerze, świat gry jest dość ograniczony. Maleńka, choć rozwijająca się wioska, droga do smoczego leża, smocze leże, wieża i... właściwie tyle.

Ze wstępniaka świat maluje się jako sielankowe miejsce pełne życzliwości, szczęścia i radości. Wiecie jak to jednak jest z każdym światem. Dywan może piękny, lecz co znajdziesz pod dywanem? Może być różnie. Równie dobrze może być tak, że śliczna Cyraneczka jest ciepłą, sympatyczną osóbką jak również zimną, gwiazdorską harpią żerującą na nieszczęściu ludzkim.


4. Mechanika:

Bardzo prosta. Oceniam wasze szanse na wykonanie jakiejś akcji, wyrażam je procentowo i rzucam kością. W ten sposób żenię storytelling z częścią losową.
Zastrzegam sobie, że mogę dodać od 0% do 20% w zależności od tego jak bardzo ciekawa i sprytna będzie to akcja.
Przykładowo: Szansa na powodzenie wynosi 23%, więc na kości k100 musi wypaść 1-23, ale ja uznaję, że rozwiązanie jest bardzo sprytne i dodaję 10%. Czyli szansa na powodzenie wynosi 33%, zatem na kości k100 musi wypaść 1-33.


5. Karta Postaci:

Idziemy na szybką sesję, więc nie wymagam ton tekstu. Po prostu muszę wiedzieć kim chcecie zagrać i tyle. Potrzebne mi będzie:

Cytat:
0. Avatar: szerokość 200 px, bez mang/anime
1a. Imię (ludzie, niziołki, krasnoludy)
1b. Imiona (elfy)
2a. Nazwisko (ludzie, elfy, niziołki): dla chętnych, bo wiadomo jak to w dawnych czasach było, jeden Maćko na trzy miasta i sześć wsi, a jak jest dwóch Maćków, to jest przykładowo Maćko z Zalipia i Maćko z Kołonierza
2b. Klan (krasnoludy)
3. Pseudonim/ksywa: dla chętnych
4. Rasa
5. Profesja: wojownicy, złodzieje, druidzi, magowie, łucznicy, ..., ale bez cudowania jak mistyczny łucznik czy insze święte młoty
6. WyglÄ…d
7. Charakter
8. Historia: może być w punktach, zakończcie w karczmie "Złocisty Niedźwiedź" po ogłoszeniu karczmarza-wójta
9. Próbka literacka (bez popadania w skrajności)

6. Dane techniczne

Przyjmę graczy w ilości do 5. Sesja jest szybka, więc nie ma czasu 30 ostrzeżeń przed wyrzuceniem. Dwie przegapione tury bez uprzedzenia = gracz nieaktywny = postać nieżywa.

Częstotliwość postowania to 1 post/7 dni.

Rekrutacja powisi sobie do 15.11.2015r. i w przypadku zgłoszenia odpowiedniej ilości osób wystartuje 16.11.2015r.

Uprzejmie proszę zainteresowanych o zgłoszenie w temacie rekrutacji


7. Aktualizacje

Masz wątpliwości? Pytaj. Najważniejsze rzeczy, o których zapomniałem, a każdy powinien mieć dostęp bez szukania zostaną wpisane tutaj.
 
__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem mojÄ… postaciÄ… i vice versa.

Ostatnio edytowane przez Nami : 08-11-2015 o 15:27.
Alaron Elessedil jest offline