Goblin, zadowolony z rozprysku swojej rusznicy, sprawnie naładował broń i natychmiast poderwał ją, by wycelować w jakiegoś wroga. Jego wybór padł na przeciwników Elladrisa. Ze strzelby huknęło, a pocisk pomknął w stronę jednego z wrogów.
Szykując broń do kolejnego ładowania, wycofał się dla pewności o parę małych kroków. |