Taaaaa.... Wojna dusz to przecież nie jest DL
To jakaś pomyłka... Ale spoko, się zorientują odkręcą sprawę... (o moja naiwności...)
Co do najlepszej książki, to Kroniki I-III oczywiście. Autorzy to pani Margaret Weis oraz pan Tracy Hickman. Co więcej bardzo podobała mi się książka "
Bratnie Dusze" autorstwa Mark'a Anthony'ego oraz Ellen Porath oraz "
Kagonesti" (nie pamiętam tylko kto był autorem - nie Knaak przypadkiem??).
Nie przypadły mi do gustu natomiast (poza wojną dusz) "Smoki Chaosu" (zgadnijcie dlaczego?) i wszystko co dzieje się od połowy Kronik IV (Smoki Letniego Płomienia). Średnio podobał mi się też styl "Wanderlust" i "The Rose and The Skull".
Duże warżenie zrobił na mnie "
Rycerz Czarnej Róży" i uważam, że temetem kochanego lorda Soth'a powinien się ktoś zająć głębiej... Może wrócić go na Krynn?? No, bo wyobraźcie sobie, przychodzi lord Soth do hrabiego Strahda von Zarovich'a (w jego własnej domenie!!) a ten potężny wampir zaczyna się go bać... No Sociu złociutki...!!! Buźka!!!