Propozycje Dobry wieczór.
W mojej głowie powstało kilka pomysłów na sesje, więc chciałbym się dowiedzieć, co sądzicie i na którą opcję znalazłoby się najwięcej chętnych. Od razu zaznaczę, że nie wiem kiedy sesja miałaby wystartować. A jeżeli nawet w najbliższym czasie, to z pewnością nie toczyłaby się bardzo szybko - priorytet mają obecne gry, a ta rozpędziłaby się wraz z zakończeniem jednej z obecnych. Ale do rzeczy. Dishonored - czyli sesja jednoosobowa dla zabójcy
Sesja toczyłaby się w świecie przedstawionym w grze komputerowej Dishonored. Znajomość świata zupełnie nie wymagana, chociaż nie zaszkodzi i pozwoli lepiej cieszyć się z sesji. Przygotowałem kiedyś mechanikę opartą na Warhammerze 2ed., dopasowaną do wymogów świata. Postaci z przymusu nie mogłyby być zbyt moralne - wszak grać się będzie zabójcą na zlecenie. Szczurzy świat - czyli drużyna skavenów starajaca się przetrwać w Pod-Imperium
Duża śmiertelność, duża liczba graczy, dużo zabawy w zbieranie własnego klanu. No i może chwała? Raczej strach i sikanie, by zaznaczyć własność... Ale może jednak chwała? Jak to z tą magią? - czyli grupa magów starająca się opracować potajemnie jakiś rytuał
Także Warhammer, sesja nastawiona na wymyślenie i zaprojektowanie rytuału przez grupę graczy, który ma na celu pomóc w czymś niesamowicie ważnym dla nich właśnie. Długa zabawa w próbę napisania dobrej formuły, odnalezienie składników i wiele innych. Grzybem i duchem - czyli szamańska podróż do świata podziemnego
Sesja jednoosobowa z jakąś szczątkową mechaniką, w której gracz wcieliłby się w szamana, który udaje się w podróż do podziemnego świata, by uzdrowić swoją wnuczkę. Pomimo żartobliwego tytułu sama sesja miałaby być bardzo poważna, a szamańskie podróże i inne "cudawianki" wzorowane na realnych szamańskich praktykach. |