Kaczonogie stworki zdecydowanie nie były przygotowane na taką odpowiedź, która swym zasięgiem objęła trzy stwory. Jeden z nich co prawda uniknął lepkich nici, ale dwa...
Nie mogąc się uwolnić zaczęły drzeć się pod niebiosa, wzywając pomocy, której wnet udzielili im kompani - tnąc i rwąc nici pajęczyny.
W końcu udało im się wyswobodzić i wszystkie kaczonóżki rzuciły się do ucieczki, obrzucając Elayne niezbyt pochlebnymi epitetami i życzeniami, wśród których "wredna suka" i "niech ci kuciapka spleśnieje" należały do tych łagodniejszych. |