Z tego co się naczytałem o Warhammerowej magii, może to być wynik naprawdę tęgiego rytuału z wykorzystaniem ogromnych ilości ognistego wiatru magii... Rytuał taki mógłby stworzyć takie ogniste istoty pojawiające się w określonych okolicznościach aby robić określone rzeczy. Ale to musiałby być na serio tęgi rytuał. Wykorzystujący spore zasoby magicznej energii i bardzo rzadkie reagenty.
Możliwe też, że jacyś magowie chcieli uzyskać zupełnie inny efekt, ale rytuał im nie wyszedł. Coś sknocili i rytuał dał nieprzewidziany efekt.
Drugim wyjaśnieniem przychodzącym na myśl jest klątwa silna klątwa... Raczej nie są to duchy zmarłych, gdyż duchy takie emanują przejmującym chłodem, nie ciepłem a już z pewnością nie ogniem. Ale kto wie co MG wymyślił. Aczkolwiek taka klątwa również raczej została przywołana magią rytualną.
I standardowym wyjaśnieniem wszystkiego co dziwne może być... chaos. Chaos robi co chce. Być może jakiś kult chaosu stoi za wszystkim. I to jest raczej najbardziej prawdopodobne. Ja szukałbym najpierw kultystów... i magów.
Ewentualnie na wszelki wypadek nieufnie traktowałbym elfy :P
__________________ "...i to również przeminie..." |