Witajcie,
Prowadziłem kiedyś
taką sesję ([D&D 5 FR] Strażnica na Pograniczu).
O której możecie poczytać także
tutaj ([D&D 5 FR] Strażnica na Pograniczu).
Istotą sesji jest opowieść o podupadającym pogranicznym kasztelanie, który próbuje wygrać z napierającymi siłami ciemności mimo przeciwieństw losu - mimo pustego skarbca i braku żołnierzy.
W wielkim skrócie:
- Zapomniane Krainy (timeline przed Time of Troubles),
- Cormyr,
- sandbox na niewielkim obszarze: tytułowa strażnica na pograniczu jako punkt światła rozświetlający nieznane zakamarki Boru Hullack,
- pierwszopoziomowi awanturnicy, którzy chcą zarobić trochę grosza,
- megaloch w postaci JASKIŃ CHAOSU,
- dużo humanoidów (gobliny, orkowie, gnolle, niedźwieżuki, itd.),
- różne poboczne wyzwania i wątki, którymi można się zająć.
Moduł jest autorstwa Gary'ego Gygaxa (
B2: Keep on the Borderlands). Był też w playteście piątej edycji.
Jako że mamy już SRD do piątej edycji, może znaleźliby się chętni na klasyczne D&D w wersji jedno - parolinijkowej? Gra tylko przez forum. Drużyna na wzór baldursgejtów złożona z sześciu kozaków, a raczej kozaków - wannabe. Awans przynajmniej do piątego poziomu. Z zasadami lecim
by the book, bo nie chce mi się mieszać.
Mogą być również postacie ze starej ekipy - przynajmniej zachowamy jakąś ciągłość.
Sonda to naprawdę tylko sonda - temat serio przemyślę w ciągu najbliższych kilku tygodni.