Tylko żeby nie było tak cukierkowo, to dodam, że zasady będą faktycznie stosowane, więc gracze powinni je znać i umiejętnie używać przy optymalizacji postaci - śmiertelność i przy zoptymalizowanych postaciach jest w piątej edycji wysoka. Na szczęście po Sieci krążą już przewodniki optymalizacyjne dla każdej klasy, więc dla chcącego nic trudnego.
Na pocieszenie nie będę wymagał tła fabularnego poza jednolinijkowcem w stylu: "prawowity dziedzic krasnoludzkiej twierdzy opanowanej przez orków" czy "porzucony w lesie bękart, który dzięki bezgranicznej odwadze stał się członkiem Zakonu Promiennego Serca". Dodajmy do tego dobrze dopasowane imię i klimatyczne zdjęcie i można grać. A jak się już poczujecie swobodniej w świecie gry, to nie jestem przeciwny rozwijaniu tła fabularnego postaci poprzez retrospekcje - ot taki kredyt zaufania od mistrza gry i okazja do światotworzenia.
Awanse pewnie umownie (
milestones?), bo raz, że nie chce mi się liczyć XP, a dwa, że żaden sposób przyznawania XP mi się w sumie nie podoba (czy to za potwory, czy za skarb, itd.).
Pewnie będzie okazja do użycia wszystkich oficjalnych materiałów, a ja podczas gry wspomogę się kilkoma bajerami z
DM's Guild.
No i słówko o
Zapomnianych Krainach w wersji sprzed Czasu Kłopotów (AD&D) - to kraina bardziej dzika i niezbadana niż późniejsze odsłony. Bohaterem nie zostaje się tu za sam fakt stworzenia postaci i przyjścia na sesję, tylko dokonywanie heroicznych czynów, ryzykownych manewrów i sprytnych posunięć, jakie przeciętnemu Kowalskiemu nigdy by nie przyszły do głowy. A trzeba przyznać, że pierwszopoziomowy BG pod względem możliwości zbytnio od zeropoziomowego Kowalskiego nie odstaje...
Pewnie na sesji uświadczycie dużo materiałów napisanych przez samego Eda Greenwooda, a publikowanych w
Dragon Magazine i za czasów TSRu. Esencja Zapomnianych Krain. Sam się powoli wczytuję i apetyt rośnie w miarę jedzenia.
No i wielki lodowiec obok wielkiej pustyni zawsze będzie kewl.
---
Kerm - niestety nie mam Twojej karty postaci. Może zachowałeś ją gdzieś? Jeśli nie, to wynagrodzę Ci startem od razu z drugiego poziomu.