Ja bym się pisał. Klimaty superaśne, bez spiny na realistyczne przewidzenie rozwoju znanej nam ludzkości, tylko fun.
Może to i lepiej, że nie w klimatach KF czy FC:BD, bo chociaż uwielbiam, to gdybym miał coś takiego pisać, umarłbym z samozadowolenia. Prawdopodobnie.
Ja to nawet solówkę mogę jechać, jakby co