Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2016, 21:05   #9
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
- To się może przydać - mruknął do siebie Saul, oglądając w rękach zdobycz. Zwykła, czarna latarka. Nic specjalnego, ale na pewno nie zaszkodzi przez chwilę ją ponosić. Wprawnymi rucham załadował do niej jedną z dwóch baterii. Pogwizdując cicho sprawdził kilkakrotnie, czy sprzęt działa, a następnie wrzucił latarkę do małego plecaka. Zapasową baterię wsunął do kieszeni w spodniach, aby mieć do niej łatwiejszy dostęp później.

Student rozejrzał się wokół siebie. Część ludzi zdążyła już opuścić przedsionek. Wulgarny mężczyzna, który kazał się tytułować Wojownikiem sprawdził pomieszczenie po prawo. Tuż za nim podążył facet w czapce, niejaki Darren i dziewczyna w bluzie. Wyglądało na to, że do tamtego pokoju wybrała się spora wycieczka, dlatego Saul postanowił poszukać szczęścia gdzie indziej.

Saul spojrzał na kobietę w czerwieni, która ruszyła korytarzem i przeszła przez drzwi po lewej, a następnie przeniósł wzrok na pozostałych w przedsionku. Mężczyzna z małą dziewczynką nie byli dla niego zachwycającym towarzystwem. To samo staruszek, który skierował się na piętro. Była jeszcze Amelia, jeśli Saul dobrze zapamiętał jej imię. Przez chwilę student zastanawiał się, czy nie odpowiedzieć na propozycję dziewczyny z kolorową fryzurą. Rozmyślił się jednak, kiedy przypomniał sobie skryty uśmiech kobiety w czerwieni.
Kto wie, może całkiem przypadkiem trafią do jakiejś sypialni, gdzie będą mogli się poznać lepiej.

- Może później - powiedział do Amelii, a następnie ruszył korytarzem i obrał drzwi po lewej.
 
MTM jest offline