Achernar Niziołek rozgląda się po obecnych. Po zadanych pytaniach kieruje wzrok na Lirael.
- A oprócz wynagrodzenia to jeszcze może jakaś zaliczka? I prawo do własnych łupów.
Po tych słowach wyszczerza zęby i bezceremonialnie siada sobie na ziemi.
(Mam pytanie można by było kiedyś sie zgadać na chata? Troche tak dziwnie przez forum bo długo się czeka na rozwinięcie akcji.) |