Harry Odpieprzyło wam totalnie świry? Po takim wybryku to już można się spodziewać po was wszystkiego. Najpierw bez trzymanki, a potem strzelamy do siebie, nie? wyszedł za Karlem przyglądnąć się oponie. Bardziej to był odruch, niż działanie mające do czegoś doprowadzić. Rozglądnął się za dobrym materiałem na bełty, po czym zebrał parę i wszedł do samochodu, by w spokoju oddać się tworzeniu amunicji nie zwracając uwagi na resztę. |