Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-02-2016, 19:43   #2
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
PS oczywiście zapomniałem o paru informacjach

Prawo myśliwskie w USA ogranicza pojemność broni myśliwskiej do 5 naboi, oczywiście na rynku są dostępne magazynki tej pojemności do popularnych wzorów broni, są nawet specjalne ładowniki en bloc do M1 Garand o pojemności 5 naboi.

Druga sprawa to wersje samopowtarzalne broni automatycznych, do lat 90 wersje samopowtarzalne np pistoletów maszynowych minimalnie różniły się od wersji automatycznych - większość peemów strzela z zamka otwartego i ma stałą iglicę (naciskasz spust zamek zostaje zwolniony, pobiera nabój wprowadza do komory i zbija spłonkę stałą iglicą w postaci wystającego kolca) jest to rozwiązanie proste i tanie w produkcji. Ma dwie wady: po pierwsze broń taka jest niecelna - w momencie naciśnięcia spustu zamek o masie kilkuset gram zaczyna się przemieszczać do przodu co powoduje że broń schodzi z celu, jest to mało istotne w przypadku strzelania serią ale ogranicza celność w ogniu pojedynczym. Drugą wadą tego rozwiązania jest to że broń taka jest bardzo łatwa w przerobieniu na ogień ciągły, tak naprawdę wystarczy uprościć mechanizm spustowy żeby broń strzelała ogniem ciągłym. Niektóre firmy (np Intratec) produkowały broń samopowtarzalną strzelającą z zamka otwartego i wręcz reklamowały łatwość z jaką można je przerobić na ogień ciągły! W latach 90 wprowadzono przepisy które zakazały produkcji broni strzelającej z zamka otwartego co wymusiło opracowanie specjalnych wersji na rynek cywilny które strzelały z zamka zamkniętego (co wiązało się z skomplikowaniem konstrukcji - zamiast iglicy będącej stałym elementem zamka i pojedynczej sprężyny w wersji strzelającej z zamka zamkniętego broń musiała mieć osobną iglicę, i sprężynę do jej poruszania oraz bardziej rozbudowany mechanizm spustowy, broni takiej już nie dało się łatwo przebudować na ogień ciągły)

Trzecią wartą poruszenia kwestią są "składaki" to zabawna sytuacja trochę podobna do tego co miało miejsce w Polsce na rynku motoryzacyjnym w latach 90 XXw. Jak napisałem w Arcie broń automatyczna w świetle prawa zawsze pozostanie automatyczna. Brzmi jasno prawda? Nie można sprowadzić sobie kałasza bo to broń automatyczna więc nawet jakbym chciał przerobić go na samopowtarzalnego to w świetle prawa będzie automatyczny. Jest i na to sposób: trzeba broń zniszczyć. W świetle amerykańskiego prawa bronią jest posiadający numer seryjny element komory zamkowej/spustowej/szkielet pistoletu. Czyli jak potniesz komorę zamkową na trzy części to posiadasz złom a nie broń, pozostaje ci większość elementów w tym zazwyczaj te najdroższe w wykonaniu - lufa, elementy układu gazowego etc. Z tych elementów możesz legalnie złożyć samopowtarzalną broń. Możesz zespawać komorę zamkową ponownie, albo jeśli wzmiankowany kałasz to AKM który fabrycznie posiadał komorę z ceownika to możesz od jednego z masy internetowych sprzedawców dostać niekompletną komorę zamkową (kawałek płaskiej blachy który następnie wygniesz w ceownik i wywiercisz potrzebne otwory tym samym tworząc z niej broń) i wykonać nową bez utraty wierności oryginałowi . Oczywiście legalnie nie możesz z takiego złomu złożyć broni automatycznej (FOPA), więc jeśli chcesz zrobić sobie STENa to będziesz musiał zrobić strzelającą z zamka zamkniętego wersje samopowtarzalną. Tworzenie takich składaków było dosyć popularnym projektem różnej maści majsterkowiczów, zajmowały się tym także profesjonalne firmy. Oczywiście po tym jak Moloch zrzucił atomówkę na Waszyngton przepisy uległy rozluźnieniu więc nie zdziwiłbym się gdyby po wojnie powstało z już sprowadzonego złomu sporo broni automatycznych...
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem