Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-04-2007, 22:43   #6
mataichi
 
mataichi's Avatar
 
Reputacja: 1 mataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie coś
Jan Czetkowski

- Stój mości Czerwiecki. Ja go znam. – Błyskawicznie przecisnął się przez tłum i zakrzyknął tak, aby każdy ze zgromadzonych mógł go usłyszeć. – [i]Mości panowie swojego ubić chcecie? Toż to nie kto inny jak sam Tomasz Niewiarowski kuzyn słynnego Szczęsnego-Niewiarowskiego, co pod samym Chodkiewiczem służył /[i]– Musiał zrobić dłuższą przerwę żeby złapać oddech i upewniwszy się że pan Czerwiecki egzekucje w czasie odłożył kontynuował- A i sam nie lada czynów dokonał służąc na Moskiewskiej wyprawie gdzie za martwego zastał uznany, najwyraźniej nie słusznie. Za cóż tak go srogo karzecie? – Zwrócił się do pana Czerwieckiego, który kwaśną miną skwitował przerwanie egzekucji. Wtedy dopiero Czetkowski dostrzegł martwe ciało kozaka pozbawione głowy. Nie mógł rozpoznać nieszczęśnika, ale był pewien, że to jeden ze swoich. Jeśli to sprawka Niewiarowskiego to obawiał się, że spotkanie z katem go nie ominie…
 
mataichi jest offline