Wątek: Koperta
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-04-2007, 23:31   #6
Niha'i
 
Reputacja: 1 Niha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumny
Weszliście do jeszcze mniejszego i bardziej obskurnego pokoiku. Na ścianach zawieszone są jakieś bochomazy które wydają się przedstawiać sceny walki z kurzem w ramach. Na środku stoi małe zatopione w papierach biurko a za nim siedzi wysoki i barczysty mężczyzna. Jego blond włosy opadają w bezładzie na czoło pokryte w tym momencie gąszczem zmarszczek. Gdy weszliście do środka wszystkie one rozbiegły się jak stado małych goblinów na dźwięk słowa 'jedzenie' w obozie orków. Mężczyzna uniósł głowę znad jakiś notatek i całą swoją osobą wyrażając pogardę dla waszych nędznych istnień zwrócił się do was w te słowy
- Jesteście tu bo nikt inny nie był na tyle głupi żeby tu przyjść... - Podrapał się po głowie wyraźnie składając kolejne zdania którymi miał zamiar was obrzucić
- Nie wyobrażajcie sobie że powierzę wam jakąś istotną robotę. Ba ! Wręcz przeciwnie ! Będziecie się mieć nie lepiej niż jakiś suczy syn w kanałach. Oto co mam dla was. - podniósł małe skrawki papieru na których ktoś szybkimi ruchami wykreślił gąszcz linii i znaków.
- To jest mapa miasta, piwnic i kanałów. Chcę to wszystko mieć na oku bo szykuje się przekazywanie woli cesarza dlatego ma być bezpieczny. Wiecie jak bardzo źle na politykę wpływa śmierć jakiegoś ważniaka w ważny dzień... - Gdyby nie to, że mężczyzna siedział za stolikiem pewnie splunął by sobie pod nogi. Z daleka widać że zna się on na rzeczy i że nie lubi tego co robi ale uznaje to za zło konieczne. Wręczył wam i dwóm innym jegomościom kartki z wymalowanymi mapami.
- Nie interesuje mnie jak to zrobicie ale miejsca zaznaczone krzyżykami mają być sprawdzone i zapieczętowane. Narzędzia odbierzcie w miejskim magazynie. Pokażecie tym cepom te mapki i oni będą wiedzieć czego wam trzeba ... Teraz wynocha bo muszę pracować i nie lubię jak mi się kto pałeta po moich pokojach jak potrzebuję spokoju....-
Niemilec machnął kilka razy ręką co pewnie w jego mniemaniu miało oznaczać tyle co 'możecie sobie już iść' I chyba to wypadałoby zrobić ...
 
__________________
There is a Beast that lurks behind the mask every being wears. We are the Beast...
Niha'i jest offline