Cytat:
|
To pytanie zawsze mnie irytuje na forum.
|
Wbrew pozorom to jest istotne pytanie. Miałem ostatnio graczkę, która zrezygnowała z sesji, m.in. z powodu zbyt krótkich, nastawionych na akcje postów innych graczy w sesji. To istotne czy określasz swą sesje, jako przygodę akcji, gdzie będą przeważały krótkie, acz konkretne posty, czy raczej wolisz długie, rozbudowane notki, pełne retrospekcji, przeżyć wewnętrznych i innych takich. Jedni lubią tak a inni inaczej. Warto określić to na początku, aby nikt nie był rozczarowany.
Choć skoro mówisz o pisaniu w pierwszej osobie, to raczej widzę tu opcje raczej krótkich notek.
Cytat:
|
Dok będzie. Może będzie wspólny, może tylko dla tych którzy potrafią docenić jego mocne strony i wybaczyć słabe.
|
To zaś jest pitolenie pierwszego sortu. DOC albo jest albo go nie ma. Inaczej jest tak, jak sam napisałeś, część graczy jest wyłączona ze znacznej części sesji. Porównanie do telegrafu nader adekwatne. Mam tak w jednej z sesji i to nic fajnego. Ja chce jasnych deklaracji - tak, albo nie - abym nie musiał potem wybierać DOC, którego nie znoszę, albo granie na pół-gwizdka.
Do tego stwierdzania z gatunku:
Cytat:
|
Wystarczy się umówić, że np. Sobota od 17 do 22 wszyscy są na doku i jedziemy z akcją jak po maśle.
|
są właśnie tymi istotnymi technicznym szczegółami, które chciałbym znać na etapie rekrutacji. Ot, choćby po to, aby nie musieć dalej czytać
W tej chwili to wgląda trochę tak, że masz swój setting, chcesz w nim zrobić sesje, ale nie masz do niej żadnego scenariusza, pomysłu, czy czegokolwiek i będzie go tworzył dopiero jak dostaniesz postaci. Tu zaś swoboda tworzenia jest tak duża, że równie dobrze możesz dostać Wice Imperatora Tal Rashe, Pana Józka, kanałowego menela z Radomia, URU-BURU barbarzyńce z rasy kosmicznych minotaurów z wielkim plazmowych toporem i Joha Fo, dobrze rokującego agenta ubezpieczeniowego ze skłonnością do młodych chłopców. Będziesz miał z czego tworzyć :P
Osobiście wole jak dostanę info w rekrutacji czy będziemy bawić się w owych dyplomatów, w żołnierzy/najemników na takiej to a takiej misji, czy brudasów w przepaskach biodrowych, którzy znaleźli właśnie swoją pierwszą w historii plemienia zapalniczkę i kminą, co z tym z robić. Jedne klimaty mi odpowiadają, inne nie. Jak wszystkim.
W kwestii mechaniki zaś, to Travellera nie znam, ale jestem bardzo ciekawy zobaczyć modyfikacje młotka, pod warunki SF.