Nieciężko było ubiec Dhratlacha skoro deklarował, że najwcześniej zacznie rekrutację za pół roku
W związku z tym raczej nie będę też konkurencją. Jeśli dostanę trochę feedbacku, to pewnie wystartuję z rekrutką w najbliższych dniach.
Co do złomiarzy, to to kosmiczni złomiarze, czyli raczej tacy, hmm "odzyskiwacze". Ludzkość już paręset lat włóczy się po kosmosie, w międzyczasie było sporo okresów niepokoju, ostatnio przez 12 lat trwała wojna, sporo jest więc cennych pozostałości do znalezienia i w kosmosie i na powierzchniach, choć ich odzyskanie nie zawsze i nie wszędzie jest legalne
W sumie zdziwiony jestem, że nikt nie reflektuje na włóczących się po wszystkich nacjach reporterów (wiadomo, różne specjalności, np dziennikarz wojenny z przeszłością w wojsku, koleś od obsługi technicznej, reporter-piękniś do stania przed kamerą i tak dalej) pchających się zawsze tam, gdzie dzieje się coś dziwnego, skandalicznego albo niebezpiecznego. Co w sumie we wszystkich przypadkach pewnie oznacza coś niebezpiecznego
A co do rysunków. Gdybym wiedział, że starczą, by ludzi zainteresować, to oszczędziłbym sobie wysiłku z pisaniem całej reszty