Raczej wszyscy krzyżowcy mieli w sobie mało z krzyżowców... A sugestia, że J. Hawkwood nie jest postacią historyczną to
.
Słabo współpracuję z Google Documents (bo nie ma takiego tła jak LI), a Google Documents słabo współpracuje z moim laptopem służbowym. Zagrałbym sobie w jakiegoś PBFa, ale postoję, poczekam.
O,
Ingwar, dzięki za namiary na dobry flejm. Nudny dzień w pracy nagle stał się ciekawy.
