Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-04-2016, 23:02   #8
Zombianna
Elitarystyczny Nowotwór
 
Zombianna's Avatar
 
Reputacja: 1 Zombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- A na mój gust to klimat Posterunku polega na czymś innym niż mieniu czy niemieniu implantów.
Na czymś innym? ;___;
Całe życie w kłamstwie...



Cytat:
Napisał AdiVeB Zobacz post
A co do Posterunku, nie przekonałeś mnie. Ja rozumiem że każdy może mieć ale gdzie jak gdzie. Na Posterunku jest o wszczepy najłatwiej. Jednak to oni mają swieży dostęp do sprzętu i najlepszych speców. Powinno to być jakoś odzwierciedlone skoro już mają być dostępne "powszechnie" że tak się wyraże. A Posterunek się z byle kim nie dzieli wiedzą i wszczepami.
Posterunek ma najłatwiejszy dostęp do cybernetyki, ale to nie znaczy że Posterunkowcy zamykają się w tajnych kręgach, nie dopuszczając do siebie żadnych nowych ludzi i pilnują tego sprzętu z zaciętością mohera walczącego o ostatnie wolne miejsce w autobusie lub karpia z Lidia.
Prosty przykład, pierwszy od lewej - Jeżeli masz odpowiednio dużo środków możesz załatwić sobie praktycznie wszystko (w granicach rozsądku) - kwestia właśnie ilości dostępnych w tym przypadku gambli i kontaktów. Te ostatnie idzie wypracować jako ciekawą zaczepkę powiedzmy w historii postaci, dająca możliwość jej głębszej interakcji ze światem już na sesji. Kwestia ruszenia głową, dopracowania fabularnej strony karty. KP to nie tylko cyferki i statystyki. Trochę pomyślunku i elastyczności jeszcze nikogo nie zabiło.
Tak jak było wspominane u góry - cybernetyka to nie tylko plusy, lecz i spora dawka minusów. Nie wszyscy od razu będą grzać byle tylko walnąć sobie wszczep. To jak z bliznami - też nie bierzesz ich zawsze i wszędzie, nawet jeżeli MG zastosuje przy nich podobną zasadę jak przy cybernetyce - bliznę może mieć każdy... bo czemu nie? Świat Neuro jest niebezpieczny, nie trzeba zajmować się łowieniem maszyn czy mutantów aby zarobić poparzenia lub ubytki w kończynach, koszmary...
Naprawdę warto czasem odejść od świętego kanonu i wprowadzić parę zmian/pomostów w mechanice, ot aby grało się przyjemniej i graczom i prowadzącemu. To właśnie pokazuje Pipboy.
Czitek, dobry kawał tekstu
 
__________________
Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena

Ostatnio edytowane przez Zombianna : 08-04-2016 o 00:35. Powód: literówka
Zombianna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem