Terry Bogard
Widząc iż nikt się nie połasi by podejść do Karpala Murphy'ego po broń, wychodzę z szeregu i podchodzę do niego. Salutuje mu i mówię: - Sir, prosiłbym o swoją broń w składzie Deser Eagle, WA 2001 wersja kolekcjonerska i jeśli macie na składzie taką broń to jeszcze Barret M82A3, plus cały osprzęt wojskowy potrzebny na tą misję. - z powagą na twarzy.
Gdy dostaje to czego chciałem ubieram to wszystko na siebie, po czym chowam Desert'a do kabury przy udzie, WA 2001 zawieszam na barku, a Barretta biorę na plecy. Ponownie salutuje i mówię: -Dziękuje Sir. - po czym wracam z powrotem do szeregu.
Kątem oka patrze na Robsona, a potem na resztę, szczególnie przyglądam się naszej nowej koleżance. Pierwszy raz widzę kobietę wojsku, szczególnie na takiej misji. Nie spodziewałbym sie jej tutaj zobaczy, no ale w końcu mamy XXI wiek i wszystko jest możliwe. Ciekawe jaka jest jej specjalizacja. Zastanawiam się też jak będzie nas traktować. Mnie na razie interesuje by zabić jak najwięcej terrorystów i innego tego typu gówna.
__________________ "I never make the same mistakes twice" -- by Me :P |