Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-04-2016, 17:19   #7
Raist2
 
Raist2's Avatar
 
Reputacja: 1 Raist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputację
Po pierwsze. Nie zgodzę się że Wampir z Akceleracją, Odpornością i nawet z Potencją, bez problemu sobie poradzi z Wilkołakiem w crinos. Już nawet nie mówię o sytuacji że samotny wilkołak to rzadka rzadkość. Ale nawet jeśli sam na sam. To Wampir z Akceleracją na 5 będzie miał dodatkowych 5 akcji, czyli łącznie 6, Wilkołak może mieć dodatkowych akcji 10 czyli 11 wszystkich. Odporność 5 czyli 10 na wyparowanie, spoko, nawet wilkołak tyle nie będzie miał, maks chyba 8 lub 9. Potencja 5 czyli siła 10 to samo wilkołak w crinos. Ale dalej wampir ma mniej akcji. Wampiry muszą to nadrabiać innymi dyscyplinami, i to z zaskoczenia.

Ale nie o tym w tym temacie mowa.

Tak, zgadzam się że poleganie na ludziach w świecie wampira jest bardzo ważne (zależy też od koncepcji postaci, taki nosferatu..... może mieć trudniej). Prezencja jak piszesz jest dobra, jest przydatna. Ale są gusta i guściki. Jeden woli przekonywać ogniem i toporem (nie ma to jak pokojowa religia? ), a drugi woli rzeczywiście przemówić do rozsądku (nie ważne że ten rozsądek wcale rozsądny być nie musi).
Dominacją można zapewnić sobie ochroniarzy na dzień. Animalizmem zakopać się pod ziemię. Pieniędzmi zapewnić sobie mury, siatkę a nawet i fosę jakby się ktoś uparł. Wszystko zależy od pomysłowości danej jednostki.
 
Raist2 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem