Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-05-2007, 22:12   #3
Discordia
 
Discordia's Avatar
 
Reputacja: 1 Discordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodze
Lhanni stanęła w drzwiach i lekko zmarszczyła nos, kiedy uderzył ją zapach pomieszczenia: zastarzały pot, uryna i wymioty.
- Pfuj, obrzydliwość!- pomyślała. Rozejrzała się po pomieszczeniu i szczelniej otuliła płaszczem. W kącie siedział mężczyzna, przy kontuarze stał drugi. Barman się nie liczył.
Pierwszy emanował głównie niechęcią. Niechęcią i stanowczo nie życzył sobie towarzystwa.
Ten przy szynku popijał coś z kubka.
-Tego znam. Byłam z nim, kiedy... u niej.
Lhanni zastanawiała się czy podejść do niego. Zdecydowała się.
Stanęła przy kontuarze niezbyt daleko od mężczyzny. Poprawiła kaptur. Nie chciała, żeby ktoś jej się zbyt nachalnie przyglądał. Wydatnie pomogła w tym kopcąca świeca.
-Hej, karczmarzu, bywaj tu. Macie jakieś dobre wino? - mówiąc to położyła prawą dłoń na stole, lewą chwytając za sztylet przy pasku.
Czuła czyjś wzrok na plecach- podnosił jej włoski na karku.
 
__________________
Discordia (łac. niezgoda) - bogini zamętu, niezgody i chaosu.

P.S. Ja tylko wykonuję swój zawód. Di.

Ostatnio edytowane przez Discordia : 08-05-2007 o 23:22.
Discordia jest offline