Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-05-2007, 23:14   #10
Niles Elmwood
 
Reputacja: 0 Niles Elmwood nie jest za bardzo znanyNiles Elmwood nie jest za bardzo znanyNiles Elmwood nie jest za bardzo znany
Artykuł jak najbardziej trafiony!
Nie prowadziłem sesji, nie wiem czy będę, ale moje pierwsze obserwacje z punktu widzenia gracza, użytkownika forum, jeśli chodzi o rekrutacje są identyczne jak u Ciebie Kutaku. Niestety jest tak, że jaka rekrutacja taka sesja. Nawet świetny pomysł na sesję, źle sprzedany nie będzie miał pożądanego przez MG odzewu wśród potencjalnych graczy. Prowadzi wtedy tę sesję albo na siłę, albo na odwal, albo od niechcenia albo z łaski. Odbiera to ochoty do grania jak diabli

Wyobrażam sobie sytuację, o której napisała Milly, ale jeśli MG nie ma w czym wybierać, to lepiej nie brać się za sesję wcale, cierpliwie czekać na bardziej sprzyjające okoliczności. Po to jest rekrutacja, żeby robić przesiew. Jeśli ktoś wypieścił sobie mizernie scenariusz "perełkę" to nie powinien później doprowadzać do sytuacji, w której będzie ganiał za "wieprzami". Od strony technicznej karta postaci, jej historia jest taką samą wizytówką jak rekrutacja. Profesjoinalna rekrutacja z miejsca ustwia wysokość poprzeczki. Bla, bla wszyscy to wiedzą... a od czasu, kiedy jestem na forum pojawiło się dziesiątki rekrutacji z ciekawymi pomysłami, w większości których brakuje złotego środka, który Kutak podsuwa pod nos. Właśnie jak wielu to zauważy? Może przykleić w rekrutacjach?

Co nasuwa mi się na myśl to działania trochę drastyczne, lecz cóż, może bardziej skuteczne jak art, który z pewnością niewielu przeczyta i weźmie sobie do serca. Ja byłbym za selekcją rekrutacji, zwłaszcza u nowych, nieznanych lub początkujących jako MG użytkowników. Zanim jakaś rekrutacja zostałaby otworzona dla "plebsu", powinna przejść swoistą kwarantannę, tak by nie siać później flustracji, fermentu. Tak jak rekrutacja sama w sobie werbuje MG-owi graczy, jakość forum podniosłaby się dla korzyści wszystkich, gdyby same rekrutacje do sesji przechodziły etap dopuszczalności do użytku publicznego przez nie. Zaoszczędziłoby to w dużej mierze skutków ubocznych graczom, którzy często łapią się na wszelakie eksperymenta błyskotkowych miszczuf.
 
Niles Elmwood jest offline