Discordia - dlaczego znajdujesz się w mieście? - popraw to.
Revan - nie wiem dokładnie o co ci chodzi? Jesteś czy nie jesteś w mieście? Bo dotykając budynków raczej jesteś w środku (miasto otacza mur). Jeśli tak to przeczytaj u góry. Lucy "Dziecko krwi"
Czujesz jak ktoś łapie cię od tyłu. Przycina ci skórę na szyi i pozwala drobnej strużce krwi płynąć po twej szyi. Słyszysz zniekształcony głos - Domyślam sie że wiesz o co mi chodzi, więc nie musze chyba tego mówić.
Nie jesteś pewna czy ten ktoś cię nie zabije, ale jedno jest pewne - ma ogromny refleks. Możesz jedynie czekać na pomoc, albo sama reagować. Anselma
Przechodzisz przez bramę. Niestety zauważasz kilka groźnych sytuacji - powoli idących pijanych ludzi, kilku skrytobójców w zaułku i dziwnego stwora na łańcuchu. Był wielkim stworem. Wyglądał co najmniej dziwnie. Dwa metry wzrostu, ale z brązowych, 50 centymetrowych włosów nie widać ciała, oprócz wielkiego nosa podobnego do dzikowego (dokładniej różowy jak u świni, ale ty znasz tylko dziki), ale co najmniej 3 razy większego. Powyżej widać kawałki dwu wielkiech oczu, całych czarnych. I nos, i oczy znajdują się gdzieś w połowie ciała (na samej górze jest garb). Ma także dwa kły. |