Czytałem internety jak tworzyłem Edwarda i tak to jakoś z grubsza wychodzi, że z tworzenia przedmiotów (jeśli nie idzie się w prestiżówki pod crafting) opłacalne są właściwie tylko cudowne przedmioty oraz magiczna broń i pancerze, i sytuacyjnie laski, a reszta już nie bardzo, w tym różdżki, eliksiry i zwoje to już czarna rozpacz (z nielicznymi wyjątkami typu różdżka leczenia średnich, czy bardzo sytuacyjne zaklęcia). Też mi było trochę żal, bo naprawdę chciałem robić potki. I tak schrzaniłem optyamizację, bo nie wymieniłem scribe scroll, ale bez tego to by mi było już bardzo smutno. Czarodziej bez zwojów to nie bardzo mi wygląda.
Munchkin fact - ktoś gdzieś wygrzebał jakiegoś magicznego krasnoluda, w którego można było się spolimorfować i dostawało się wszystkie atuty tworzenia przedmiotów i który na potrzeby craftingu miał dostęp do wszystkich czarów (albo może tylko objawień?). Także teges.
Wybacz, że trochę niekonkretnie i bez źródeł, ale piszę na szybko z telefonu.
Lantern of Revealing z SRD przy tych samych cyferkach kosztuje 30k, więc cen a przykładowych rękawic mniej więcej się zgadza.
__________________ Cogito ergo argh...!
Ostatnio edytowane przez Someirhle : 24-05-2016 o 15:03.
|