Heh, to ja potwierdzam udział.
Gnar może być? Pytam, bo wiadomo jak ten gostek mówi... I czy mogłabym mieć umiejętność polegającą na (Z biegiem czasu mówi coraz szybciej, głośniej i emocjonalniej) zmianie się w wielką, krwiożercą bestią niszczącą wszystko na swojej drodze (Tu na dodatek zaczyna być piskliwa), a potem, kiedy nikt i nic nie ostało się jej manii śmierci i zniszczenia, jakby nigdy nic się nie wydarzyło znowu staje się słodziutka! (Błyskawice w tle).
EDIT:
I czy mogłabym mieć wtedy dwa avatary, które zmieniałabym w zależności od mojej aktualnej formy?