Eryk
Odpowiadam- to jednorazowa rzecz. Chciałem samego siebie, a także i was wprowadzić w wykreowany przeze mnie świat. Już dalej nie rozbijam akcji dla każdego z osobna i prowadzę klasycznie.
Co do mojej narracji, lubię czasem wtrącić jakąś pierdółkę czy opowiedzieć pozornie błahą rzecz, ale staram się zachować umiar. Po kilkunastu postach jako-tako wyklaruje się, jak prowadzę i jeżeli będzie coś dla was męczące, to tu napiszcie. Ostrzegałem, że będę się na was uczył.