Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-05-2007, 13:10   #27
Tsumanu
 
Reputacja: 1 Tsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodze
Cytat:
Napisał Marcys Zobacz post
Rzucasz ogólnikami. 'Homogenizowana breja' nic nie znaczy, odwołaj się do konkretnych porównań.
Nie no, wcale nie rozwinąłem tej myśli! Przepraszam, ale ty chyba po prostu nie lubisz starego WoD'a i wszelkie argumenty przeciwko nWoD'owi odbijają się od twojego muru ochronnego. Zabawne jest to, że żaden nWoD'owiec nic konstruktywnego nie powiedział poza w kółko powtarzanym "rozwiązuje pewne niejasności". Zaczynam myśleć, że jeden z nWoDu to wymyślił i reszta bezmyślnie powtarza. Oczywiście pewnie jest inaczej, ale mimo wszystko naprawdę to tak wygląda.

Owszem każdy może lubić co innego. Nie zaprzeczam i popieram myśl, że nWoD to oddzielny system. Mimo to Twórcy sami zasugerowali, że to z tej samej półki profanując nazwę sWoD'u zamieniając nazwę Vampire: The Masquerade na Requiem.

Jeśli chodzi o ilość rozgałęzień w prawdziwym WoD'zie to każdy podręcznik podstawowy tak na prawdę był do innej gry i ta ilość opada do naprawdę niewielkiej ilości jeśliby to podzielić na Podsystemy WoD'u. Aby grać Wampirem naprawdę niepotrzebny jest do Kłaczka, czy Maga. Taką istotkę się spotyka może raz na 20 lat jak żyje wampir, a nawet jeśli to wystarczy, że Narrator będzie to miał i to wystarczy, bo graczom to popsuje zabawę jak będą o przeciwniku wszystko wiedzieli.
 
Tsumanu jest offline