Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-06-2016, 12:36   #2
corax
Krucza
 
corax's Avatar
 
Reputacja: 1 corax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputację
Nauka dyscyplin jest wg mnie nieodzowną częścią wampira: starsze wampiry wykorzystują opcję nauki uzależniając od siebie młodszych/związując krwią. Wymiana/ nauka nieklanówek pozwala tworzyć koterie i boony. Młodsi, mniej potężni mają przyczynek do diablerki jako żądzy władzy. Ten element znika jeśli gracz może rozwijać dyscypliny magicznie z PDków przebudziwszy się pewnej nocy z hasłem na ustach: "o! mam nowy poziom mocy". A szczególnie, gdy scenariusz wogóle tego nie uzasadnia.

Co do szukania mentora/nauczyciela to zupełnie nie wiem skąd założenie "słabości" szczególnie jeśli chodzi o wyższe poziomy dyscyplin/dyscypliny typowe dla pewnych części globu/kombinacje dyscyplin. Starsi wcale nie chcą się dzielić - wręcz przeciwnie - więc na w/w jest wysoki popyt.
Co do świadomości różnych umiejętności wampirzych, neofita albo dość szybko się orientuje o co w tym wszystkim chodzi i szuka wiedzy/umiejek, albo staje się przekąską dla starszych. Wbicie tego do łeba jest częścią inicjacji.
 

Ostatnio edytowane przez corax : 20-06-2016 o 12:51.
corax jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem