Terry Bogard
Popatrzyłem na gościa który słusznie okazał się szamanem do tego zdrowo rąbniętym. Za wodę zapyta duchy o drogę, a co ja jestem matka Teresa z Kalkuty żeby rozdawać wodę na prawo i lewo. Pomyślałem chwile po czym dodałem: - To co ty mieszkasz na środku pustyni w ziemiance, musisz przecież mieszkać w jakieś osadzie czy coś. Co do wody to wolałbym coś pewniejszego niż jakieś duchy. - nie powiem mu przecież żeby się wypchał tymi duchami bo na pewno mi nie powie co i jak. - Dam ci wodę jak mnie zaprowadzisz do jakieś osady skąd będą wiedzieli gdzie jest jakieś miasto. - popatrzyłem na niego, a potem na tą kobietę po czym dodałem. - Co to w ogóle za jedna ? - popatrzyłem na przecioraną przez życie kobietę po czym zwróciłem wzrok na szamana.
__________________ "I never make the same mistakes twice" -- by Me :P |