Nie tworzyłam nigdy nic w świcie postapokaliptycznym
, ale w tego typu solówki bez wskazanego MG grałam nie raz opierając się o świat D&D, WoD i autorski (nie, nie tu na LI do którego doszłam niedawno
). Mogę powiedzieć o nich jedno: kocham.
Dołączam do grona chętnych.