Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2007, 14:42   #1
Diakonis
 
Reputacja: 1 Diakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znany
Post [Faerun] Skrzydła Cormyru




- Wiesz Alusair, że ten dzień nadchodzi. Za dwa dni są jego urodziny. W ciągu roku masz go przygotować do objęcia tronu wiesz, że to twój obowiązek wobec króla. –
Z ciemnego kąta pałacowej komnaty dobiegał spokojny, niski, dźwięczny głos mężczyzny. Kobieta stojąca przy oknie nie zareagowała na jego słowa. Była ubrana w biały mundur oficerski z fioletowym smokiem na plecach. Jedyne insygnia jakie zdradzały jej rangę to poczwórnie pleciony fioletowy sznur z ramienia i medalion- gwiazda namiestnika. Alusair patrzyła przez ogromne okno, przez które rozciągał się widok na całe Suzail i lazurowe wody Jeziora Smoków. Sielankowa atmosfera, błękitne niebo, lekka morska bryza, grzejące promienie słońca, wspaniała pogoda na uroczystość urodzin księcia Azouna V. Namiestniczka obróciła się na stopie, stając twarzą do swego rozmówcy siedzącego na fotelu w głębi pomieszczenia.
- Arango jak Ty mnie irytujesz, tą swoją ciekawością i chłodem w takiej sytuacji. Po co Ty tu jeszcze siedzisz? Dlaczego nie odszedłeś kiedy twoja rola w tym królestwie się skończyła? Mój Pan powierzył Ci zadanie, Ty je wykonałeś i nie jesteś już potrzebny! – te ostatnie słowa kobieta już prawie wykrzyczała w stronę rozmówcy. Gdy skończyła, odetchnęła z ulgą i uspokoiła się po chwili.
- Jestem z Tobą, siedzę tutaj od wielu lat. Nie po to żeby czekać na dalsze rozkazy. Ja, Alusair, chce zobaczyć finał. – Mężczyzna podniósł się z fotela. Ostatnie słowa wypowiedział prosto do ucha Namiestniczki, cichym szeptem, ale na jego dźwięk po ciele kobiety przeszły dreszcze.

************************************************** *************************

Kanger wszedł jak co dzień do tawerny „Zgrzybiały Grzyb” swoim nieco chwiejnym krokiem. Tam powitali go w alkowie jego stali towarzysze od piwa, Relik, stary, niski urzędnik miejski, Mauer długonosy, gnom, lichwiarz i Markus ‘Antałek’ halfling, kucharz.
- Witam zacnych Panów. – rzeźnik w szerokim uśmiechu pokazał swoje żółte zęby.
- Siadaj Kanger, zaraz piwa zamówimy, popijemy, pogaworzowymy. – Antałek lada moment był z powrotem z antałkiem piwa.
- Nu, kamraty opowiadać co tam ciekawego u was dzisiaj, bo u mnie to tylko książę i książę i nic innego nie słyszę i już rzygam tym księciem, chociaż na te obchody to mam takie zamówienia jak normalnie przez kilka dekadni urodzaju.
- Nawet nie wiesz ilu artystów się zjechało, na ten jarmark z tej okazji. Musiałem dziś biegać i rezerwować w karczmach dla nich miejsca bo na zamku nie starczy dla gości, tak mi szef powiedział... – Faktycznie Relik był dzisiaj jednym z hordy zapracowanych urzędników biegających w te i we w te, żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik na wielką uroczystość, uroczyste obchody Urodzin Azouna V Obarskyra, księcia Cormyru.


************************************************** *************************


Chciałbym poprowadzić scenariusz mocno osadzony w Faerunie. Będę się posługiwał moją podstawową znajomością Torilu, chociaż w niektórych miejscach zapewne wprowadzę delikatne zmiany na przykład imiona władców itp. Przygoda ma oddawać prawdziwy charakter Forgotten Realms. Będzie magicznie, kolorowo, miejscami epicko, a miejscami mrocznie. Stawiam na klimat. Sesję poprowadzę czysto storytellingowo. Będzie to moje pierwsze mistrzowanie na forum, ale gram w RPG już długo więc mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Poprowadzę drużynie 3-4 graczy, być może zmienię te liczby w zależności od zainteresowania sesją.


Od graczy wymagam:
mniej więcej 1post/48godzin, wczucia się w klimat świata i bohatera, zaangażowania, postów dobrej jakości i nie krótszych niż 4 wiersze, ciekawej niesztampowej postaci, znajomości FR – chociaż myślę, że jeżeli ktoś dobrze gra to nie ma to zbyt dużego znaczenia.

Co do przyjęcia do sesji to robię konkurs postaci, Termin zakończenia 18 maja 2007.

Postacie
Chciałbym żeby były ciekawe, nie sztampowe, (nie przyjmę kolejnego drowa wygnańca z dwoma sejmitarami i obsydianową panterą.), z życiem, chciałbym żeby było widać, że są to postacie z Faerunu od tyłu i przodu. Kartę postaci proszę robić nie na mechanice tylko na zdrowym rozsądku. Mają to być bohaterowie już obeznani z przygodą i światem (około lvl 7).

Karta Postaci – KP wysyłajcie do mnie na PW, a w temacie tylko odnotujcie zgłoszenie i koncepcję postaci np.: (Haravaziumbar z Adamanatytowej Wieży o Trzech Oknach-arcylicz-mag-kleptoman-próbuje zdobyć władzę nad światem.)

> Imię/Nazwisko/Rasa/Klasa-Zawód/Pseudonim/Wygląd/
- Tego chyba nie muszę tłumaczyć.
> Historia – Nie wymagam długiej, musi być ciekawa i intrygująca. Rozwinąć możecie te wątki które będą kluczowe dla dalszej gry (np.: utrata nogi w karczemnej bijatyce) i klimatu postaci. Możecie też stworzyć w jakiś sposób połączyć swoje postacie z innymi graczami, mogą być znajomymi, rodziną, kochankami czy kim tam chcecie. W tej kategorii liczy się wasza inwencja. Wasza historia kończy się w Suzail, ale nie jesteście obywatelami Cormyru.
> Charakter – oprócz standardowego „Praworządny-Zły” opiszcie tutaj zachowania i to jaki ten bohater jest. Na przykład nasz przykładowy Arcylicz jest kleptomanem, ciągle myśli tylko o władzy nad światem i poza tym panicznie boi się ciemności.
> Wady/Zalety – tak jak w Wampirze, kilka motywów na poprawienie smaku postaci. W tej kategorii umieszczać też proszę inne ciekawe motywy np.: chowaniec.

Wszystkie pytania do mnie proszę w temacie, zaś pytania o bardziej złożoną koncepcję postaci i coś co chcielibyście ukryć przed resztą proszę na PW.

Zapraszam Do Rekrutacji !
 
Diakonis jest offline