No to numer z podszywaniem raczej nie przejdzie. Albo ich zostawiamy, albo możemy zastosować dywersję. Ja bym była za tym żeby pomóc dziewczynie zwiać bez zwracania na siebie uwagi. Wtedy ci z wieży powinni się za nią gapić a my tup tup tup i do wieżyczki.