Wątek: Antykreator
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2007, 22:46   #3
Panda
 
Reputacja: 1 Panda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodnie
Jacob. Ziemia, Bar HellFire
Siedziałem przy barze licząc utarg. Ruda barmanka zrobiła mi drinka. Dziewczyna uśmiecha się do mnie i proponuje mi masaż. Nie miałem nic przeciwko temu... Piękna wyszła zza baru i swoimi delikatnymi dłońmi masuje mi kark. Jej dotyk działał relaksująco, pod jej dłoniami moje spięte mięśnie rozluźniały się, wręcz rozpływałem się.
-Widzę,że ta Twoja knajpa to całkiem niezły interes-obróciłem głowę w stronę skąd wydobywał się głos. To Raguel, uśmiecha się od progu-Nalej mi drinka złotko.Jacob musimy porozmawiać był dzisiaj u mnie Mod i chce wynająć mojego najlepszego człowieka.
Dziewczyna oderwała ręce od mego karku.
-Skarbie wróć. Masuj dalej, a Ty, Raguel, sam sobie nalej.- uśmiechnąłem się chytrze- Mod, co on na Głębie chce? Po co mu Twoi ludzie?! Jakoś mi się nie chce wychodzić z mojego małego Królestwa. Więc czego kurwa chce Mod?- lekko poddenerwowany odprawiłem rudzielca i duszkiem dopiłem drinka.
Spojrzałem zirytowanym wzrokiem na Raguela czekając na wyjaśnienia.
 
Panda jest offline