Mathab Shazandi
‘Moja komórka? .....ale jak?’ – przepraszam najmocniej, pomogę pani – chłopak podniósł dziewczynę z ziemi, poczym schylił się po pozostałe na ziemi przedmioty. W jedną rękę wziął mało w tej chwili ważne dla niego przedmioty typu pomadka czy tusz do rzęs, a w drugą, swoją komórkę, przynajmniej takie miał wrażenie. Dał dziewczynie do ręki kosmetyki, a gdy ta na chwilę skupiła się na wkładaniu ich do torebki, odblokował klawiaturę i postanowił wejść w wiadomości, licząc że tam znajdzie dowód na to, że jednak to jego telefon. Był tak podniecony znaleziskiem, że całkowicie zapomniał o obecności dziewczyny.
__________________ "War. War never changes" by Ron Perlman "Fallout" |