Ok.
Zaktualizowała mi się wizja postaci.
[
klik]
Aktualnie chcę grać półczarcicą lekkozbrojną - duszożercą (
Sould Eater z 3edycyjnego Book of Vile Darkness) korzystającej z masy dostępnych niewolników na których duszach może się bezproblemowo pożywiać.
Na mechanikę to jakaś mieszanka klas.
Wojownik. 2 poziomy mnicha (rzuty obronne, atak bez broni i atuty), poziom barbarzyńcy(dla szału i dodatkowej szybkości poruszania) no i duszożerca.
Jakiś przerośnięty miecz w jednej ręce, druga goła (dla negatywnych poziomów przy atakowaniu). Mithrilowy napierśnik
Założenie: fizyczna supremacja.
Mistrzu. Mówiłeś, że historię razem składamy... jak to ma, w praktyce, wyglądać? D=