Wybacz, nie sprecyzowałem:
Magowie nie tworzą zwartej organizacji lub instytucji. Nauczanie najczęściej bywa prowadzone w tajemnicy i przeważnie jest horrendalnie drogie. Od tej reguły, rzecz to jasna i oczywista, zdarzają się wyjątki. W przeszłości funkcjonowały szkoły (nazywane Akademiami), które zajmowały się szkoleniem użytkowników magii. Miejsca te zostały pozamykane (tu polecam kalendarium).
Co istotne: choć magia, według prawa, jest zakazana, choć niektórzy liberalni książęta wykorzystują magów w charakterze doradców. Nieoficjalnie. Naukowiec rezydujący na dworze magnata najczęściej objęty jest patronatem, zaś prawdziwy charakter jego pracy obłożony jest tajemnicą.
Ze względu na skrytość i represje prawne, magowie nie prowadzą otwartych dysput. Wymiana wiedzy zachodzi najogólniej podczas spotkań jednostek lub grup czarodziei. Magowie nie posiadają również osobistych aspiracji politycznych. Nie próbują również w sposób zorganizowany wpływać na państwo.
Co więcej: magiem może zostać każdy. O ile ma wystarczające środki/szczęście na naukę i znajomości. Zupełnie jak u nas lekarze i prawnicy.
__________________ Kiedy ci smutno i nudno troszeczkę
Wsadź se granat między nogi
I wyciągnij zawleczkę. |