O matko, to bardziej ograniczające niż wspomniany cRPG... Jak we Wrota Baldura zacinam Czarnym Strażnikiem, to staram się utrzymywać neutralną reputację i Bogu dzięki, że twórcy gry nie zabrali mojej postaci mocy. Miałem nadzieję, że na papierze będzie jeszcze luźniej. Cofam rekomendację.