Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-08-2016, 22:19   #111
Warlock
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Cytat:
Czy Valerand może być członkiem Loży Awanturników od pierwszego poziomu? Jeśli tak, to czy w tomiszczach spisanych przez poszukiwaczy przygód nie znalazł żadnej przesłanki o Zaginionym Mieście?
Jak najbardziej, ale nawet wtedy jedyną poszlaką na temat miasta byłaby krótka notka o tym, że mogło istnieć gdzieś w pobliżu Endhome. Szczegółów nie znasz, więc najlepiej zdobyć dostęp do miejskiej biblioteki lub wypytać inne grupy awanturników o poszlaki (jeśli będą skorzy udzielić wam informacji). Zależy mi na tym, żeby bohaterowie na początku wiedzieli o tym miejscu jak najmniej, aby jak najwięcej było tych interakcji z NPCami i otoczeniem. Odkrywanie tajemnicy owego Zaginionego Miasta to tło fabularne sesji, choć macie tak dużą swobodę, że równie dobrze nie musicie tam nogi postawić - tyle, że wielkie ryzyko wiąże się z wielką nagrodą

Skoro o znanych grupach awanturniczych mowa to rozpoznawalne są te, które mają jakieś nazwy. Myśleliście o tym jak się nazwiecie? Wędrujące Ostrza, czy inne tego typu nazwy ułatwiają zdobycie rozgłosu, jeśli na tym wam zależy

Co do antypaladyna i charakterów postaci to podchodzę do tego z przymrużeniem oka. Dla mnie może być to typowy bad guy ze skłonnością do przemocy, ale nie musi mordować wszystkiego w zasięgu wzroku, niczym jakiś obłąkany szaleniec. Nie trzeba grać "by the lore" i tworzyć antypaladyna typowo pod wyznawcę chaotycznego boga, nie trzeba siać terroru gdziekolwiek się pójdzie, ale trzeba być złym (nie odbiorę mocy za jeden dobry uczynek, czy tym bardziej za zachowanie rozsądku, ale odgrywanie skrajnie innego charakteru będzie mieć przewidziane w zasadach konsekwencje). W tym wypadku górę bierze zdrowy rozsądek gracza.

Mój microsetting jest oczywiście częścią Golarionu i jest z nim powiązany, a więc obowiązują wszystkie organizacje, rasy i bogowie specyficzni dla tego miejsca, ale właśnie dlatego skupiłem się na tworzeniu i rozwijaniu własnego regionu (Endhome i okolice), aby gracz, który nie zna settingu mógł wyjść z własnymi pomysłami i nie czuł się jak Alicja w Krainie Czarów. Sam jestem bardzo otwarty na propozycje, więc jeśli ktoś chce grać trochę-mniej-złym-antypaladynem-ale-wciąż-złym, bowiem wie, że odgrywając tego przewidzianego przez devów antypaladyna byłby ciężarem dla drużyny i spotkałby go szybko lichy koniec, to ma u mnie zielone światło. Tak samo gracz ze sporą znajomością świata znajdzie u mnie sporo powiązań i może samemu przemycić do sesji masę własnych pomysłów, także staram się na ogół dać jak najwięcej swobody, bo tylko tak można trafić w gusta możliwie jak największego grona graczy.
 
__________________
[URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019
Warlock jest offline