Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-08-2016, 11:13   #1
Bielon
 
Bielon's Avatar
 
Reputacja: 1 Bielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputację
Szukam dziury... w całym :)

Cześć Wam wszystkim!

Od nieledwie kilku chwil jestem znów na Forum i już zdążyłem zebrać cięgi za to co mówię i myślę. Nihil novi by się rzec by się chciało, ale zaskoczyła mnie zaciekłość napastników. Jako, że lubię dyskutować z osobami na poziomie, a za takie Was wszystkich biorę, z prawdziwą radością otwieram ten temat, licząc na równie błyskotliwe wpisy jak te, którymi uraczyliście mnie komentując dawane reputki, czy wysyłając stosowne PW. Liczę, że uda mi się z Wami podyskutować, może uda nam się nawet wzajemnie siebie zrozumieć? Kto wie, ja nie przesądzam niczego, może macie rację a ja jełop błądzę.

Wstępnie zatytułowałem go "szukam dziury w całym" bowiem jeden taki Kolega takim wpisem ocenił moją wątpliwość nad jednolitością naszego Regulaminu z systemem prawnym w naszym Kraju, nad stosowaniem praktyk niedozwolonych i propozycję rozwiązań, które pozbawią wszelkich złudzeń i wątpliwości wszystkich Użytkowników tej pięknej agory. Zdziwił mnie brak zrozumienia tematu i nagły wzrost agresji rozmówców, tak jakby malkontenci którzy musza się pokłócić nie mogli pójść do swoich dziewczyn/chłopaków/matek/mamek etc. Albo wyjść na plac przed blok itp. Po co Wy się tak agresywnie rzucacie na takich, którzy dostrzegają jakąś niedoskonałość, widzą możliwość odmiennych poglądów czy nawet; nie daj Bóg!; myślą inaczej niż Wy. "Szukanie dziury w całym" to pęd do rozwoju. To w zasadzie właśnie cywilizacyjny rozwój właśnie. Czemu więc apoplektyzujecie się widząc kogoś, kto myśli inaczej niż Wy?

O co kaman? O co chodzi z tymi masowo wlepianymi negatywnymi reputkami dla tych, którzy myślą inaczej. Zwłaszcza w kręgu "wzajemnej adoracji". Toż to dziecinada i nagłe czynienie z miejsca miłego miejsce niemiłe. Zamykając się w gronie wzajemnych wielbicieli zwyczajnie wyginiemy, bo taki jest los społeczności zamkniętych na wszelkie inne poglądy/zachowania/pomysły. I po co w następstwie tychże rozmów nagłe poszukiwanie przez Włodarzy sposobów na utemperowanie innowierców [vide: zmuszanie Cohena do zmiany wpisu w profilu forumowym, który miał od zawsze, od chwili niemalże kiedy pojawił się na forum]? Czy to taka lupa, która wzięła się skupiła na tych, którzy myślą inaczej?

Kiedyś w toku jakiejś dyskusji skupiłem się na wpisach Obsługi i w ciągu kilku chwil znalazłem na każdego rozmówcę kilka nieregulaminowych wpisów. Tylko czemu to ma służyć. Przecież to czyni z miejsca miłego, miejsce miłe mniej. Po co to? Forum to miejsce dla zabawy. Bawmy się...

p
b
.
 
__________________
Bielon "Bielon" Bielon
Bielon jest offline