Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-08-2016, 02:26   #1
Leoncoeur
 
Leoncoeur's Avatar
 
Reputacja: 1 Leoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputację
[oWoD] Jaki tu spokój...





JAKI TU SPOKÓJ...



Opis Sesji:
Sesja w trybie mortal oWoD obliczona na swoiste preludium do preludium. Czyli odegranie historii w której postacie odkrywają iż coś tam jednak jest za kulisami, za kurtyna spokoju normal life. Preludia w WoD obejmują zazwyczaj kreację historii w której postać staje się nadnaturalem, ja tu chciałem stworzyć opowieść która stawiała na odkrywanie, nie na wstąpienie z buciorami w świat nadnaturali. Nawet więcej! Zakładałem, że nawet pomyślne zakończenie przygód graczy może nie dać im (PC) nawet pewności, że na świecie są wampiry, wilkołaki, magowie... Ot smaczek, gracz wie, a postać?: "Jaki tu spokój".

Sesja technicznie podzielona była na 5 solówek z przewidywaniem crossów wątków poszczególnych postaci. Pod koniec fazy solo miała przejść w klasyczna sesję multi. Wyszło to w przypadku wątków dziewczyn, ale się rozdzieliły nim panowie mieli szanse do nich doszusować. Obie poległy (nie fizycznie) tracąc możliwość ciągnięcia fabuły. Kolejny gracz również spadł (Hakon-Mieczkowski) i wylądował w pudle, a jedyny co został na placu boju (Mi Raaz-Sykurski) mogący podziałać by jakoś wyciągnąć ich z problemów, lub choć dać możliwość pociągnięcia historii dalej... życie go dopadło.
Sesja została zawieszona na czas nieokreślony. Być może permanentnie jak setki innych, być może (mam nadzieje) wrócimy do JTS gdzieś, kiedyś. Chyba, że chcecie by Ernest woził się po mieście
Dodam jeszcze, że zacząłem z karkołomnego pomysłu, że pierwszy post jednej postaci inicjuje wątek innej. A że od początku dawałem wolną rękę graczom... a niektórzy juz mieli posty gdy inni wciaz szaleli w gdoc..., to GM się już na starcie kilka razy spocił.
Finalnie jednak to założenie wyszło

Sesja była niełatwa. Jestem GM który nie daje wszystkiego na talerzu, ba, trzeba to sobie wyszarpać. Poziom mindfuck i problemów dotykających postaci/graczy zbliżał się czasem do absurdu, mam nadzieje, że okruchy sukcesów dawały tym większą satysfakcję... Choć wiem, że czasem mogło to wyglądać na znęcanie się. Taki był zresztą zamysł (nie w kwestii znęcania :P ) bo postacie nieświadomie wkraczające w mrok WoD winny mieć mindfuck i koszmar porównywalny z najlepszymi horrorami Armiela
Zawiodłem w tym, że choć udawało mi się budzić emocje, to gorzej było z dawaniem w tym wszystkim zasłużonej dawki satysfakcji i nadziei. Za co w kocia futrzastą pierś się bije.

W ramach ciekawostki: dwie graczki zupełnie rozsypały założenia wątków PC w scenariuszu, epickimi, swietnymi i nieszablonowymi akcjami swych postaci. To w zamierzeniu był sandbox, ale okazał się nim być również dla GMa. Za co dziękuję

Założenie miałem jeszcze jedno. By pokazać Warszawę. Nie wyidealizowaną, o bynajmniej. Czasem wręcz brutalnie obrzydliwą, ale wyrazista. Głównie za pomocą miejsc. W tym się trochę zgubiłem przez ciężar prowadzenia 4-5 wątków jednocześnie, ale myślę, że jak kto przyjedzie to może wpadnie do Hydro
Albo żywiej zabije serce na kładce nad torami przy Olszynce Grochowskiej, czy przy stawie w Parku Łazienkowskim. A może kiedyś weźmiemy po czteropaku i pojedziem badać obiekt w kampinosie?
Fabuła
Warszawa roku 2015, późna jesienią po zmianie władzy. W mieście pojawia się zorganizowana grupa hunterów, która wchodzi w chwiejny sojusz z silną grupa Wilkołaków reprezentujących rosyjską mafię. Chwiejny... bo wymierzony w wampiry z Camarilli, którym przewodzi dość stary Malkav. Wilkołaki mają własne ambicje, chcą zakończyć sflankowanie stolicy przejmując Las kampinoski, domenę Rysiołaków. Rysie przyciśnięte do ściany zawiązują jeszcze bardziej chwiejny sojusz z pijawkami. Rodzime Garou obserwują, nie ufają napływowym Srebrnym Kłom z matiuszki Rosji, ale wymiecenie Kainitów wzięliby z pocałowaniem reki. Pozostałe nadnaturale przygotowują się na mocną imprezę mniej lub bardziej otwarcie deklarując się po którejś ze stron.

W to wszystko wplątuje się piątka śmiertelników nieświadomych tego, że w czasie pełni nie powinno w nocy biegac sie po lesie kabackim lub pod Sulejówkiem, a gdy jakiś blady jegomość zaprasza na domówkę to powinno sie predzej bukować bilety do Dublina niż skoczyć do niego na kwadrat.

Główne negatywne postacie, to Ernest, szeryf wampirów, prywatnie bestia. Oraz zausznik przewodniczki stada Srebrnych kłów, podobny w profilu. Ogólnie jakos tak wyszło, że wampiry w sesji dzięki dziewczynom były bardziej wyraziste niż wilkołaki. Choc Hakon pewnie Dimitra nie zapomni, a Mirek "Afgańca"

W ramach ciekawostki... Pierwszy szablon scenariusza XD


GM
  • Leoncoeur

Gracze
  • corax jako Indira Gemmer, Amerykanka z ciężką przeszłością. Fashionistka mająca nadzieję (hahahahahhaah), że w Warszawie ucieknie od problemów. Z 4 letnią córeczka, która jak się okazuje... widzi duchy.
  • Wila jako Grażyna "Lulu" Stepień, Hakerka półsierota z ojcem alkoholikiem pod pachą. Genialna w tym co umie, ale mająca problemy z utrzymywaniem relacji społecznych. Lubi włamywać się do sieci miejskich kamer, co nie musi koniecznie doprowadzić do czegoś dobrego.
  • Hakon jako Michał Mieczkowski, były żołnierz z Iraku starający się odnaleźć się w społeczeństwie. Rycerski z wychowania i duszy, czołg gdy idzie o rozwiązywanie problemów. Delikatny i szarmancki gdy idzie o podryw blachary, rzucający granatami w policje przy Szkole Podstawowej
  • Mi Raaz jako Wojciech Sykurski, też były żołnierz zmagający się z koszmarami i utrata rodziny po rozwodzie, gdy była i córki mieszkają w tym samym mieście. Prywatny detektyw nie odmawiający trudnym zadaniom, czego żałuje przynajmniej jedno z jego oczu.

Byli gracze:
  • Arvelus jako Jerycho "Jerry" Czarnecki, jego wątek przejął Hakon swoja postacią, bo gracz poleciał se w jajo, zgłosił się sesja i aktywność jak misia Koala na eukaliptusowym haju.
  • Jasmin jako Piotr Wasilewski, jego wątek przejął Mi Raaz, Jasmin grał policjantem szturmującym ruska mafie. Zrezygnował z własnych powodów, trochę szkoda.
  • Mekov jako Lucja Podworska, jego watek został wygaszony. Umarł gdzieś w gdoc, bo chyba rozminęliśmy się jak to ma wyglądać, ale poziom gracza świetny, polecam

Data rozpoczecia sesji
  • 21.12.2015 - corax/Indira, Wila/Lulu, Jaśmin/Piotr, Arvelus/Jerry, Mekov/Lucja
  • 01.02.2016 - Hakon/Mieczkowski
  • 17.02.2016 - Mi Raaz/Sykurski


Linki do sesji
 
__________________
"Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur."

"za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"

Ostatnio edytowane przez Leoncoeur : 18-08-2016 o 21:10.
Leoncoeur jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem