Cytat:
Nie bardzo rozumiem czego się czepiasz
|
Nie czepiam się. każdy gra jak chce. Zauważ, że pisałem ogólnie w stylu - gdyby ktoś chciał modyfikować lub gdyby ktoś modyfikował. Nie odbieraj personalnie - najlepiej niech nikt nie odbiera
Po prostu nie rozumiem idei stojącej za uszczegóławianiem prostego systemu, który szczegółowy być nie miał. I kiedy pojawia się krytyka, wydajecie się nią rozczarowani, lub zirytowani. Są systemy z mechaniką projektowaną do pojedynków czy starć indywidualnych (Dzikie Pola np.)- chyba jedynie post Leoncoeura zbliżył się ideami do jakiejś tam bliższej rzetelności, ale nie modyfikując systemu WFRP w jej podstawie (system cech i zmiennych na których opiera się walka) idee padają w wykonaniu. Podpowiem, że trzeba byłoby odejść od cech jako podstawy do obliczania mechaniki ciosu, a skupić się na technice (jaki cios, gdzie trafi i jakie obrażenia spowoduje) przy cesze jako dodatku do efektywności ciosu.
Cytat:
zacząłeś już powoli przechodzić na element psychologiczny starć i psychikę postaci.
|
gdzie? Adrenalina to już element psychologiczny i psychika postaci?
Cytat:
Wymienione przeze mnie zasady nie są moim tworem, a popularnymi zasadami domowymi proponowanymi na innych forach
|
Luz. Przecież błądzących jest więcej
Cytat:
Dzięki wzmożonym zapotrzebowaniu na dobra przyziemne i uciechy cielesne w połączeniu z niechęcią do pewnych innych zachowań tworzy się wiele okazji i powodów do rozmów między graczami, wymianą informacji, przekonań itd.
|
Mi się to akurat nie podobało, bo jako MG wchodzisz w kompetencje gracza. Niejako poprzez metodę kija i marchewki zmuszasz go do pewnego schematu zachowań, przez co pewne role od razu będą mechanicznie wykluczone z powodu twojej optymalizacji gry czy tego konkretnego house rule. Ascetyczne postaci, czy hołdujące określonemu etosowi pierwsze przychodzą mi na myśl - ascetyk szukający wygód? Biczownik próbujący zapewnić sobie komfort? Nowicjusz folgujący sobie w karczmie?Chyba, że potrzebujesz jako MG haków fabularnych degenerując moralność BG, wtedy może i istotnie poprawia jakoś fabułę.
Są systemy wprost korzystające z pewnej puli punktów, tokenów, żetonów kart czy innych takich, które gracz zagrywa a które powodują modyfikację sceny. WFRP ze swoim systemem modyfikowania rzutów czy PPkami wygląda słabo, choć z ciekawszych zasad domowych widziałem wykorzystanie PPków właśnie jako takich punktów fabuły - a nie jako przycisk "nie zabijaj".