Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-09-2016, 11:15   #19
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Louis zajrzał do budynku i stwierdził, że nie wiadomo co w wodzie może się znaleźć. Postanowił jak cała reszta poczekać na zewnątrz. Usiadł na stopniach do jednej z kamienic i wyciągnął nogi z wody i rozpoczął suszenie.

Kiedy woda opadła ruszył za przykładem za towarzyszami. Przeszukali cały dom. Komnaty były opustoszałe. Ubrań żadnych tylko pościel licząca już jakiś czas.
- Kto taki wielki dom by chciał zostawić dla jakiś mutantów. Przecież nie jeden by chciał taki dom dla siebie i rodziny.- Zdziwiony był takim podejściem niektórych ludzi. No poza błękitno krwistym.

W końcu przyszło zejść do piwnicy, którą odkryli Kaz i Asleif. Pierwszy ruszył Pierr. Rycerz pełną gębą. Chociaż Coriolis nie przepadał za arystokracją to od kiedy poznał rycerza zmieniał zdanie co do wpływu błękitnej krwi na moralność i człowieczeństwo. Łowca przygotował broń i ruszył za rycerzem by go osłaniać przy ewentualnym ataku. Miał nadzieję, że nie natrafią na krwiożerczą bandę mutantów. Dom był duży to i piwnice powinny rozciągać się w podziemiach. Zapewne było wiele miejsc do ukrycia się i zrobienia zasadzki. Louis jednak nie chciał dać satysfakcji ewentualnemu napastnikowi.
 

Ostatnio edytowane przez Hakon : 01-09-2016 o 11:18.
Hakon jest offline