Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2016, 09:16   #1
Corrick
 
Corrick's Avatar
 
Reputacja: 1 Corrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwuCorrick jest godny podziwu
[oWoD] Polowanie

Hej,

Wczoraj w mojej głowie zrodził się pomysł, by stworzyć sesję drogi, nastawioną na akcenty detektywistyczne i okraszoną odrobiną walki .

Ale, ale. Konkrety:
  • Bohaterowie poszukują potężnego wampira, gdzieś z 7-8 pokolenia. Uciekł on z LA, posiadając mnóstwo informacji o tamtejszej Camarilli i bezpieczeństwie całych Stanów.
  • Ów Wąpierz, podczas swej trasy ucieczki, przemknął przez terytoria innych Książąt, niejednej watahy i sanktuaria Kabał. Nie mówiąc już o tym, że uciekinier z Camarilli byłby poszukiwany przez Sabat... Zwłaszcza tak potężny, jak ten.
  • Punkt poprzedni prowadzi zatem do wniosku, że ścigany będzie nie tylko przez Wampira z Camarilli LA, ale również przez Garou, jakiegoś Maga, pewnego Sabatnika i Łowcę wampirów z którejś z amerykańskich organizacji rządowych (FBI, NSA) bądź takiego, który po prostu chce upolować tego konkretnego Wąpierza. Może też przypałęta się jakiś Assamita, chętny na krew tak wysokiego Pokolenia... Kto wie?
  • Z racji tego, iż sojusz ten byłby równie skomplikowany, jak niemożliwy... Bohaterowie nie wiedzą o swoim istnieniu!
  • Przygoda prowadzona byłaby w 4-6 osobnych tematach, które później, w pewnym punkcie, połączyłyby się w jedno. Punktem kulminacyjnym będzie prawdopodobnie miasto, w którym urywa się trop, jakiś neutralny grunt w klubie, gdzie doprowadzi Bohaterów droga. I wcale, ale to wcale nie obrażę się, jeśli wtedy dojdzie do walki pomiędzy potencjalnymi graczami.

Jeszcze kwestia postowania może... urodził mi się pomysł, byśmy postowali na zmianę z Graczem, tworząc razem posty w gdocu - a jeden post równałby się opowieści z jednego miasta.

Co do mechaniki... Cóż, chciałbym karty postaci. Ale, ale. Mechanikę WoDa traktuję bardziej jako dodatek do storytellingu, przyda się ona natomiast w czasie walki. Nie będę rzucał, jeśli ktoś ma np. 3 kropki w Komputerach i chce się włamać na czyjeś konto na fejsie. Bez przesady

A! Kwestia motywacji:
  • Camarilla - chęć sprowadzenia Wąpierza z powrotem (żywego!)
  • Sabat - chęć przejęcia Wąpierza i zwerbowania go (co oznacza, że musi być żywy!)
  • Garou - zabicie Wąpierza (powód? Zostawiam to Tobie, drogi potencjalny Graczu )
  • Mag z Kabały - w sumie, tutaj będzie dowolność. Śmierć, hibernacja (by prowadzić eksperymenty?), chęć spuszczenia krwi, bo jest się ghulem... Whatever.
  • Łowca - zabicie Wąpierza (powód? Może chcesz jego krwi, by wydłużyć swój żywot? A może tak kazali ci przełożeni? A może po prostu widziałeś gdzieś duuuużą nagrodę za tego konkretnego Wąpierza? Zaskocz mnie )
  • Assamita - spuszczenie krwi, do czego potrzebujesz go żywego, lecz nieprzytomnego (bądź Książe obiecał ci krew jeszcze wyższego Pokolenia, jeśli dostarczysz go żywego? Surprise me )

Oczywiście, aby rozpocząć rozgrywkę, potrzebowałbym przynajmniej 4 graczy: Camarilli, Sabatu, Garou i Łowcy. Pozostałe są opcjonalne

A, byłbym zapomniał. Kiedy? Na razie chcę rozeznać teren (czy znajdą się chętni na grę Magiem? Czy w ogóle znajdą się chętni? ), ogarnąć niuanse mechaniki Maga, Wilkołaka i Łowcy, rozpisać linię przygody i napisać sobie początek i porządną rekrutację... Co sprawia, że rekruta wylądowałaby gdzieś w połowie października, a jeśli nie urodzi mi się żadna konferencja/artykuł po drodze, zaczynalibyśmy z początkiem listopada
 
__________________
Port Balifor - przygoda osadzona w świecie Smoczej Lancy - zapraszam do śledzenia!
Przez czas bliżej nieokreślony bez dostępu do sieci. Znowu...
Corrick jest offline