08-09-2016, 10:25
|
#40 |
| Pierre zgarnął cynowe kufle ze skrzynki. W jakiś dziwny sposób nie pasowały do zatęchłej piwnicy w której się znajdowały a symbole mogły mieć znaczenie. Po za tym wydawało się rycerzowi, że to jedna z nielicznych rzeczy wartych zabrania z piwnicy którą można było w miarę bezpiecznie spieniężyć. Nie, aby zbywało im obecnie na gotówce. Jednak warto było mieć nieco więcej wartościowych rzeczy, w razie gdyby przyszło do poważniejszych zakupów, lub długotrwałego przebywania na szlaku w gospodach. Zabrał też koce dla przemarzniętych od wody wieśniaków.
Rycerz wyszedł w końcu wraz z pozostałymi - Udzielimy wam ochrony na czas podróży do Serrac, zgodnie z rycerską powinnością - Pierre przytaknął Gaspardowi i zagadnął Oda - mówiliście, że was połapali. Tak prosto z majątku was połapali? Kim jest wasz pan? - Pierre mógł na spokojnie przepytać wieśniaków. |
| |