Cytat:
To pewien trend, który zauważyłem też na swoich sesjach. Sili się taki gracz na postać cwańszą niż Jack Sparrow, a w faktycznej grze wypada bladziej niż podziemia kredowe w Chełmie. Tak przygotowane postacie wymagają albo geniuszu grającego (nieosiągalne), albo "filmowego" scenariusza skrojonego na miarę takiej postaci (osiągalne, ale lepiej napisać opowiadanie ), bo w gruncie rzeczy... To taki męski odpowiednik Mary Sue. Winy gracza w tym żadnej nie ma, sam też chętnie grałbym (tylko) takimi postaciami.
|
Osobiście, nie wyobrażam sobie na dobrą sprawę, że miałbym rozpoczynać sesję postacią charakteryzującą się przyrodzoną wręcz wybitnością, tzn. nie chciałbym grać bohaterem, który nawet tylko w mojej koncepcji od pierwszych postów jest "kimś". Niezależnie od pułapu startego, przykładowo, jeśli mam zacząć bohaterem na drugiej/trzeciej profesji, zapewne sam tak bym ją skonstruował, że ewentualne doświadczenie nie łączyłoby się z niesamowitą sławą. Dla mnie, jeśli BG ma być "kimś", to musi do tego dojść podczas gry, przy okazji zdobywając ślady i blizny, konstruując psychikę bohatera na podstawie wydarzeń z gry. Dla mnie tylko gra taką postacią ma sens, bo wtedy ten spryt nie bierze się z paru zdań na karcie postaci, a z tego, czy mój bohater faktycznie podczas gry pokazał te swoje zalety i to one pozwoliły mu zajść tak daleko.
Cytat:
A tak w ogóle winszuję sesji.
|
Dziękuję, ale naprawdę nie ma czego winszować, bo prowadziłem źle. Gdyby nie Kerm i Marrrt nawet raportu by nie było pisać z czego.
Cytat:
Zagrałbym z Tobą w jakiegoś WFRP, ale weź znajdź ku temu okazję i czas.
|
Swoją drogą, kiedy pisaliśmy jakiś czasu temu, mówiłem, że za jakiś czas poprowadzę coś nowego, ale do końca roku czasu na to na pewno nie znajdę.
Cytat:
Samemu pewnie też udostępnię raport ze swojej sesji, bo powstaje w miarę na bieżąco, już mam dobre czterdzieści akapitów...
|
Z legendarnych Księstw Granicznych, czy też może którejś z sesji D&D - Strażnicy na Pograniczu lub Wyspy Grozy?
To nie kwestia skromności. Nie mam sobie nic do zarzucenia w kwestii jakości pisaniny, problem leży w datach następujących po sobie postów.