Harald Ostatnie grosze jakie miałem to wydałem na to nędzne piwo, a teraz jeszcze mi przeszkadzają spokojnie je wypić. Blaise, jakże przyjemne dla mego ucha jest to nazwisko. Stary w końcu jeszcze nie jestem, może uda mi się dostać do armii i powtórzyć to czego dokonywałem w szczenięcych latach. Wprawiony w piciu, dokańczam paroma haustami kufel piwa. Zabieram z ziemi swój sprzęt i podchodzę do grupki kłócących się ludzi. – Hej ty! Nieładnie tak okłamywać porządnych ludzi, mnie co prawda mało interesują ich interesy, ale ciekawi mnie po co Ci te informacje? Szpieg? Może najemnik?
__________________ "War. War never changes" by Ron Perlman "Fallout" |