Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-10-2016, 17:23   #5
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Cytat:
Jak już brać się za fanowski podręcznik, to warto by dodać tam to, o czym i tak już gadaliśmy, czyli inne pojazdy niż samochody. Czyli np. w wypadku transportu szynowego od drezyn po bardziej skomplikowane pojazdy silnikowe (przerobiony samochód itp.). Dalej warto by było dodać to, czego brakuje, czym nikt się nie zajmuje, czyli pojazdy drogowe napezane siłą ludzkich mięśni, czyli zwykłe rowery. Lista oczywiście wzrasta o riksze, inne trójkołowce i tym podobne wynalazki.
w zasadzie na to co wrzuciłem jako artykuły (jak gaz drzewny) patrzę jako na rozdziały. Przy okazji mam zamiar wyśmiac wizję opancerzania samochodów osobowych na wzór Death Race. Powalczyć z absurdami jak konwertowanie systemów chłodzenia z powietrza na ciecz i z powrotem...

Będę potrzebował kogoś kto by to składał, w necie jest czcionka i ozdobniki (choć może tego się sam poducze)

Cytat:
Chyba jeszcze lepiej w formie tabelki, czysty opis podzielony na kategorie. W przypadku podstawowego typu pełen opis, reszta w tabelkę, bez żadnych rysunków i innych wodotrysków. Ogólnie co do broni to warto by dorzucić różne konstrukcje - samoróbki, które się ostatnie pojawiają na sesjach.
i tak i nie, bo można tak potraktować konstrukcje jednego producenta (np cały typoszereg Glocków) ale w przypadku podobnych (ale nie identycznych) broni różnych producentów jednak wypadało by parę zdań o każdym (jak na przykład samopowtarzalne karabinki na nabój pistoletowy klasa swoją drogą ciekawa a jednocześnie traktowana po macoszemu)

Cytat:
Można to częściowo uprościć stosując neuroshimowy styl opisów, gdzie tylko jedna informacja jest ważna, reszta to lanie wody opowiadacza, że gdzieś słyszał, że widział etc. W przypadku tabelarycznego traktowania wielu pukawek (np. rewolwery czarnoprochowe) da się załatwić dużo jednym ogólnym tekstem (bez rozróżniania na poszczególnych producentów).
Z klasycznym "słuchaj tępaku to jest..."
Tak nie do końca właśnie pułapką wydaje mi się próba zamknięcia wszystkiego w paru zdaniach czasem warto się rozpisać. Ogólnie za największy grzech zbrojowni uważam to że wszystko musi się mieścić w określonej liczbie akapitów. Czasem warto się rozpisać żeby broń to było coś więcej niż tylko parę statystyk. Żeby nadac temu jakąś "duszę", powiedziane z ironią ale popatrzmu na kel-teca w podstawce cytat z głowy ale broń opisali dosłownie jako całkiem przeciętną niczym się nie wyróżniającą etc Co im ta broń zrobiła? Z takim opisem nikt z BG tego świadomie nie wybierze, a przecież to niezwykle lekka (ta wiem waga nigdy nie zaprzątałą głowy autorów) kieszonkowa klamka. Rolą autora zbrojowni (czy działów z pojazdami i ekwipunkiem") powinno być "sprzedanie" towaru graczowi (bądź MG bo ten też przecież korzysta z arsenału)

W niektórych przypadkach można łatwo napisać o broni i jej wariantach np pisząc o Kb Mosina wystarczy drugi rysunek i dwa zdania i masz też opis do Kbk Mosina wz 44. Albo też wydaje mi się że pisanie o M1 Garand i M14 ma najwięcej sensu razem

heh zastanawiam się nad czerpaniem z innych systemów, zmierzch ma fajne rozwiązania z podziałem doby i psuciem się pojazdów ale zastanawiam się jak to wygląda w świetle prawa autorskiego
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!

Ostatnio edytowane przez Zombianna : 29-10-2016 o 01:19.
Leminkainen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem